Grzyby po przymrozkach – czy nadają się do zbierania i jedzenia?
Choć w ciągu dnia jesień wciąż rozpieszcza nas słońcem, to noce bywają już mroźne, a przygruntowe przymrozki coraz częściej dają o sobie znać. W tym czasie w lasach nadal można spotkać dorodne grzyby – tylko czy zmarznięte okazy są bezpieczne? Wokół zbierania grzybów po przymrozkach narosło wiele mitów, m.in. że stają się trujące. Jak jest naprawdę i które gatunki można zbierać bez obaw?

Czy zamarznięte grzyby można zbierać?
Jesień bywa kapryśna – jednego dnia zachwyca złotymi promieniami słońca, a kolejnego potrafi zaskoczyć chłodem i pierwszymi przygruntowymi przymrozkami. W wielu miejscach lasy wciąż obfitują w grzyby, które kuszą zapachem i wyglądem. Nic dziwnego, że grzybiarze zastanawiają się, co zrobić z okazami, które złapał nocny mróz. Czy zmrożone grzyby nadal nadają się do jedzenia?
Zapytaliśmy o to Joannę Narożniak z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej. – Nigdy nie słyszałam o tym, że grzybów, które zostały „przymrożone”, nie wolno zbierać – mówi ekspertka. Oznacza to, że same przymrozki nie czynią grzybów trującymi. Warto jednak zachować rozsądek i dokładnie obejrzeć każdy okaz po zebraniu – nie tylko ze względu na możliwe pomyłki gatunkowe, ale też na fakt, że grzyby nadpsute czy przemrożone zbyt mocno nie będą się nadawały do spożycia.
Co ważne, jeśli chcemy cieszyć się smakiem jesiennych skarbów dłużej, należy je odpowiednio przygotować do mrożenia. Joanna Narożniak radzi, aby po powrocie z grzybobrania rozłożyć je na stole i upewnić się, że nie ma wśród nich gatunków trujących. Następnie oczyścić grzyby i poddać krótkiej obróbce cieplnej. – Przed zamrożeniem grzyby blanszujmy, czyli gotujmy przez dwie, trzy minuty. Następnie odlewamy wodę, zalewamy świeżą i ponownie gotujemy przez kilka minut. Po wystygnięciu i dokładnym osuszeniu można je włożyć do zamrażalnika – tłumaczy ekspertka.
Tak przygotowane grzyby zachowują swoje walory smakowe i odżywcze, a przy tym są bezpieczne. Dzięki temu nawet w środku zimy można przygotować aromatyczną zupę grzybową, sos czy farsz do pierogów, które będą smakować tak, jakby grzyby dopiero co trafiły z lasu do kuchni.
Warto też pamiętać o kilku prostych zasadach przechowywania. Grzyby najlepiej zamrażać w szczelnych woreczkach strunowych lub w pojemnikach próżniowych – wtedy nie nabiorą wilgoci ani obcych zapachów z zamrażalnika. Dobrze jest porcjować je przed mrożeniem, aby później łatwo sięgać tylko po tyle, ile potrzebujemy do danego dania.
Zamrożone w ten sposób grzyby można przechowywać nawet do roku, choć dla najlepszego smaku i aromatu warto wykorzystać je w ciągu 6–8 miesięcy. Dzięki temu w zimowe wieczory bez trudu odtworzymy smak jesiennego grzybobrania i przygotujemy potrawy, które przypomną o leśnym zapachu i atmosferze spacerów wśród drzew.
Polecamy:
Jakie grzyby nadają się do mrożenia?
Jak mrozić grzyby? Czy gotować grzyby przed zamrożeniem?