Grzyby po przymrozkach: czy można zbierać grzyby, które zmarzły?
Mimo że w dzień nadal mamy piękną i przeważnie słoneczną pogodę, to nocą występują już przygruntowe przymrozki. A w lasach wciąż rosną grzyby. Niektórzy twierdzą, że po przymrozkach nie wolno zbierać grzybów, bo są trujące. Czy to prawda? Jak w tej sytuacji poprawnie mrozić grzyby?
Jesień ma to do siebie, że pogoda jest w kratkę. Choć w południe przygrzewa słońce, to rano i wieczorem jest zimno. Nocą natomiast temperatura może spaść nawet do kilku stopni poniżej zera. Jeśli przy gruncie są, dajmy na to, minus trzy stopnie, to mróz może grzyby przymrozić. Czy takie grzyby można zbierać? Czy można jeść zmrożone grzyby? Zapytaliśmy o to Joannę Narożniak z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej.
– Nigdy nie słyszałam o tym, że grzybów, które zostały „przymrożone”, nie wolno zbierać – mówi Joanna Narożniak. I dodaje: – Warto natomiast wiedzieć, jak należy grzyby mrozić. Po powrocie z grzybobrania ponownie spójrzmy na grzyby rozłożone na stole, by się upewnić, że nie ma wśród nich grzybów trujących. Następnie grzyby oczyśćmy. Przed zamrożeniem grzyby blanszujmy, a więc gotujmy przez dwie, trzy minuty. Wylewamy wodę, wlewamy nową, jeszcze raz gotujmy przez dwie do trzech minut. Po wystygnięciu i osuszeniu mogą powędrować do zamrażalnika. Grzyby tak zamrożone nie stracą na wartościach odżywczych ani smakowych.
Polecamy:
Jakie grzyby nadają się do mrożenia?
Jak mrozić grzyby? Czy gotować grzyby przed zamrożeniem?