Dżem z jabłek bez cukru. Jak uprużyć jabłka na słodki mus?
Dieta bezglutenowa
Dieta wegańska
Dieta wegetariańska
Dieta niskokaloryczna
Pojawiające się w połowie lipca papierówki mają smakowity słodko-kwaśny smak. Są pyszne, ale nie nadają się do dłuższego przechowania jak późniejsze odmiany. Z papierówek można natomiast zrobić pyszny dżem – i to bez dodatku cukru.
Słodkość i kwaśność jabłek zależy oczywiście od ich odmiany, a w obrębie odmiany – od pogody, w której dojrzewają (słoneczna, deszczowa, ciepło, chłód itp.). W zasadzie z każdych jabłek można zrobić dżem i mus. Do tych, które są słodkie lub słodko-kwaśne, naprawdę nie potrzeba grama cukru, bo słodycz wychodzi w czasie ich prużenia, czyli przetwarzania we własnym soku. Do dżemu, musu (konsystencja zależy od upodobań) wybieram takie odmiany jak: papierówka, landsberska, kosztel, boskoop, makintosz, golster, jonagold, spartan – albo bazuję na tym, co dostanę od znajomych, którzy uprawiają jabłonie. Zresztą chyba najlepszy dżem wychodzi z mieszanych jabłek (różnych odmian, w tym z dodatkiem kwaśnych, takich jak antonówka czy złota reneta). Więcej o odmianach jabłek w: Jakie jabłka są najlepsze na przetwory, jakie do jedzenia, a jakie do ciast i deserów.
Jabłka nie powinny mieć obić – brązowe plamy świadczą o obecności patuliny, która jest szkodliwa dla naszego organizmu. Więc na ten temat w: Dlaczego powinniśmy unikać owoców z brązowymi śladami po obiciach?
Do zrobienia pysznego dżemu jabłkowego – oprócz jabłek – potrzeba jedynie odrobinę cierpliwości. No dobrze, przyda się jeszcze duży gar (najlepiej emaliowany lub gliniany) oraz kilka słoików z zamknięciem. W każdym razie smak jabłek broni się sam i ja nie dodaję żadnych przypraw.
SKŁADNIKI
- jabłka
- opcjonalnie: sok z cytryny
- opcjonalnie: pół szklanki wody
PRZYGOTOWANIE KROK PO KROKU
- Zaczynam od wyparzenia słoików i wieczek.
- Myję jabłka – kupne zawsze myję w gorącej wodzie, by w razie czego pozbyć się wosku, którym jabłka są pokrywane przez handlarzy po to, by zniwelować ślady po obiciach.
- Nie obieram jabłek, bo w skórkach jest mnóstwo pektyny.
- Kroję każde jabłko najpierw w cząstki, bo tak łatwiej pozbyć się gniazd nasiennych, a następnie w kostkę.
- Dokładam na bieżąco pokrojone jabłka do garnka. W ten sposób otrzymam dżem z (miękkimi) kawałkami jabłek. Jeśli chcecie uzyskać jednolity mus, wówczas najpierw pokrójcie wszystkie jabłka, spryskując je co partię sokiem z cytryny, aby nie ściemniały. Całość przełóżcie do garnka.
- Jabłka prużę wolno pod przykrycie, często mieszam. Jeśli od początku będziecie prużyć jabłka na małym ogniu, to nie trzeba będzie dodawać wody. W trakcie warto posmakować masy i ocenić, czy dżem jest dostatecznie słodki.
- Gdy jabłka robią się szkliste albo po prostu rozpadną się na mus (jeśli ktoś preferuje bardzo słodkie smaki, na tym etapie niech doda cukru), prużę jeszcze bez pokrywki, by odparować nadmiar płynu i uzyskać gęstą fakturę. Pamiętajmy, że po wystudzeniu dżem jeszcze dodatkowo zgęstnieje pod wpływem naturalnej pektyny jabłek (dlatego warto jabłka dodawać do dżemów z innych owoców).
- Gorący dżem przekładam do słoików. Natychmiast zakręcam, odwracam do góry dnem i wekuję na sucho – przykrywając słoiki kocem, by utrzymać jak najdłużej ciepło, w którym będą stygły.
