Dlaczego powinniśmy unikać owoców z brązowymi śladami po obiciach?
Kupując owoce, dokładnie oglądaj je z każdej strony i unikaj sztuk z brązowymi plamkami. Te plamy oznaczają bowiem, że w owocu rozpoczął się już proces psucia spowodowany obecnością patuliny. A cóż to takiego? O tym przeczytasz w artykule.
Spis treści
- Dobroczynne owoce
- Brązowe plamki dyskwalifikują owoc
- Jakie są skutki patuliny dla organizmu człowieka?
- Czy wystarczy usunięcie widocznych brązowych miejsc zaatakowanych patuliną?
Dobroczynne owoce
Owoców nie powinno zabraknąć w naszym jadłospisie. Jest ich taka różnorodność, że naprawdę jest w czym wybierać – na szczęście, bo są pyszne, soczyste, zdrowe i odżywcze. Akurat 1 lipca przypada Międzynarodowy Dzień Owoców i chyba najlepiej go świętować, zapewniając sobie i bliskim owocowe przekąski w ciągu całego dnia. Dietetycy pouczają: przynajmniej 5 razy dziennie.
Oczywiście liczą się właściwości odżywcze owoców. Nie bez znaczenia jest też ich stan – nie mogą być poobijane, nadpsute, bo to oznacza, że toczy je szkodliwa dla zdrowia patulina.
Brązowe plamki dyskwalifikują owoc
Patulina to mykotoksyna – związek chemiczny, który wydzielają grzyby (pleśnie) z rodzaju Penicillum expansum, Aspergillus clavatus, Byssochlamys nives i Byssochlamys fulva. Jako metabolit wtórny patulina ułatwia przenikanie tych grzybów do środka owocu i przetrwanie w ich kwaśnym środowisku. W ten sposób strzępki pleśni, choć są niewidoczne gołym okiem, opanowują cały owoc – doskonale widać to pod mikroskopem.
Sygnałem obecności patuliny są brązowe plamki na powierzchni i pod skórką owocu. Niejako zaproszeniem dla pleśni są obicia powstałe w czasie zbioru owoców, a także w czasie transportu czy rozładunku – od tego się zaczyna.
Jakie są skutki patuliny dla organizmu człowieka?
Mykotoksyna działa powoli i sukcesywnie. Jeśli komuś nie przeszkadzają obicia na owocach – ananasach, bananach, brzoskwiniach, czereśniach, gruszki, jabłka, morelach, nektarynkach, pomidorach, porzeczkach, truskawkach, winogronach, wiśniach itp. – i takie zjada, to w końcu zacznie odczuwać skutki patuliny. Doprowadza ona bowiem do uszkodzenia śluzówki jelit i ogólnego nadkażenia bakteryjnego przewodu pokarmowego. U migreników zjadających zainfekowany pleśnią owoc patulina daje sygnał do bólu głowy.
Czy wystarczy usunięcie widocznych brązowych miejsc zaatakowanych patuliną?
Niestety, nie wystarcza wycięcie brązowego miejsca z owocu, bo patulina i tak jest w całym owocu. Brązowe plamy to już oznaka rozpoczęcia procesu gnilnego. Patuliny nie zabija ani pasteryzacja, ani wyjaławianie, doskonale rozpuszcza się w wodzie. Jeśli więc użyjemy owoców obitych, choć wykrojonych, to i tak patulina będzie obecna w kompotach, dżemach, octach i wszelkich przetworach z takimi owocami. Chwilowa oszczędności w dłuższym czasie może przynieść jedynie powikłania zdrowotne.