Ujemne kalorie: czy istnieją? Gdzie je znaleźć?
Ujemne kalorie i zawierające je produkty robią furorę w dietetyce. Ujemne kalorie - brzmi to jak cudowny sposób na odchudzanie i po części nim jest. Sprawdź, czym są ujemne kalorie i w jakich produktach pokarmowych można je znaleźć.
Spis treści
- Ujemne kalorie, czyli jak działa błonnik
- Co jeść, by sobie zapewnić sonie ujemny bilans energetyczny?
- Sprawdź przepisy na dania z produktami, które ma ją ujemne kalorie!
Dla powstrzymania nadmiernej euforii pragnących schudnąć – nie ma produktów o ujemnej wartości energetycznej. I to nie one kryją się za określeniem ujemne kalorie. W ten sposób w dietetyce nazywa się produkty, których spożycie może powodować tak zwany ujemny bilans energetyczny w organizmie. Wpływający na to tajemniczy składnik to błonnik pokarmowy.
Ujemne kalorie, czyli jak działa błonnik
Błonnik to nieprzyswajalny przez organizm związek, najlepszy przyspieszacz metabolizmu, który nie tylko ułatwia trawienie, ale też pomaga w oczyszczaniu organizmu. Spożycie i strawienie bogatego w błonnik produktu o bardzo niskiej wartości kalorycznej wymaga niekiedy znacznie więcej energii niż ta, która została dostarczona w samym produkcie. Innymi słowy – jedząc ciastko lub owoc, które ma 50 kalorii i dużą zawartość błonnika, spalimy przy jego trawieniu około 100 kalorii. Efekt? Ujemny bilans kaloryczny czyli ujemne kalorie.
Co jeść, by sobie zapewnić sonie ujemny bilans energetyczny?
Ujemny bilans energetyczny powstaje w wyniku spożywania przede wszystkim świeżych warzyw i niektórych owoców. Tak zwane ujemne kalorie zapewnią nam arbuz, melon, seler naciowy, grejpfrut, sałata, brokuły, szparagi, ogórki, papryczka chilli i ananasy. Najlepiej spożywać je na surowo lub po krótkiej obróbce na przykład na parze. Długie gotowanie zubaża wartości odżywcze zawarte w świeżych warzywach, zaś smażenie sprawia, że przestają być niskokaloryczne.