Do diety włącz to starożytne ziarno. Dobre dla cukrzyków i bogate w białko
Jeśli dbamy o swoje zdrowie, musimy być świadomi tego, co ląduje na naszych talerzach. Jest pewien dodatek, którego właściwości większość z nas nie zna, a to duży błąd. Niski indeks glikemiczny, dużo błonnika, białko i działanie prebiotyczne to tylko niektóre z jego zalet.

Orkisz jest starożytnym zbożem, będącym podgatunkiem pszenicy. Wyglądają one dość podobnie, jednak orkisz ma mocniejszą łuskę i trochę inne wartości odżywcze. Czy jednak to starożytne zboże jest warte włączenia do diety? Sprawdzamy!
Co znajdziemy w orkiszu? Bierzemy go pod lupę
Produkty orkiszowe w ostatnim czasie cieszą się coraz większym zainteresowaniem. I nic w tym dziwnego. Zaczynając od tego, że zaczęto jej więcej produkować dzięki jej odporności na niekorzystne warunki środowiskowe i niektóre choroby. Co więcej, orkisz jest znacznie łatwiejszy w przechowywaniu i transporcie.
Jeśli jednak chodzi o nas, jako konsumentów to te zalety do nas nie przemawiają. Jest jednak coś innego co powinno nas przekonać do włączenia orkiszu do diety. Ma on bowiem wyjątkowe właściwości zdrowotne i jest bardzo łatwy do łączenia do diety.
Orkiszu używa się zarówno do produkcji mąki, jak i kasz, płatków i otrębów. Orkisz zawiera dużą ilość białka, bo aż 14,6 grama na 100 gramów. Znajdziemy w nim również wapń, żelazo, magnez, fosfor, potas, sód, cynk i miedź. To jednak nie koniec.
W orkiszu znajdziemy również tiaminę (witaminę B1), ryboflawinę (witaminę B2), niacynę (witaminę B3), witaminę B5, B6, A oraz E. Już najpierwszy rzut oka widać więc ile pozytywów można znaleźć w tym ziarnie.
Co więcej, w orkiszu znajdziemy również wiele aminokwasów, takich jak glutamina i prolina. Są one szczególnie cenne dla osób aktywnych fizycznie, choć każdy z nas powinien pamiętać o włączeniu ich do diety.
Dlaczego warto włączyć orkisz do diety? Korzyści jest całe mnóstwo
Orkisz świetnie wpływa na cholesterol dzięki dużej zawartości błonnika (11 gramów błonnika na 100 gramów orkiszu). Produkty bogate w błonnik zmniejszając całkowity cholesterol, przy okazji zwiększając zawartość cholesterolu HDL, czyli "dobrego cholesterolu".
Orkisz również świetnie działa na poposiłkową glikemię, dlatego, że ma niższy indeks glikemiczny niż pszenica. Nie przeszkadza tutaj również fakt, że ma on więcej białka i kwasów tłuszczowych, które świetnie wpływają na obniżenie szybkości wchłaniania się glukozy, dzięki czemu przeciwdziałają skokom cukru po posiłku.
W orkiszu znajdziemy również rodanid, czyli substancję naturalnie występującą w organizmach żywych, której najwyżej można znaleźć w... mleku kobiecym. Nazywa się go czasami naturalnym antybiotykiem.
Kto powinien unikać orkiszu? U tych osób jest zakazany
Jak zawsze jest jednak pewne "ale". Orkisz nie będzie odpowiedni dla osób z celiakią czy uczuleniem na gluten. W końcu nie da się zapomnieć, że jest od podgatunkiem pszenicy, więc nie jest zbożem bezglutenowym. Nie można więc brać go pod uwagę, jeśli wykluczamy lub ograniczamy spożycie glutenu.