Czy jedzenie czereśni razem z pestkami jest niebezpieczne? Sprawdzamy
Czereśnie, jedno z najbardziej lubianych owoców sezonowych, mogą być prawdziwą rozkoszą dla podniebienia. Soczyste, słodkie i pełne witamin, przyciągają zarówno dorosłych, jak i dzieci. Ale co się stanie, gdy przypadkowo połkniemy ich pestki?
Pestki czereśni, podobnie jak pestki innych owoców jednopestkowych, zawierają amigdalinę. Ta naturalna substancja podczas trawienia przekształca się w cyjanowodór – silną truciznę. Choć przypadkowe połknięcie jednej czy dwóch pestek prawdopodobnie nie przyniesie poważnych skutków, warto być ostrożnym, zwłaszcza w przypadku dzieci.
Amigdalina co to?
Amigdalina, obecna w pestkach czereśni, moreli, wiśni, śliwek i brzoskwiń, w organizmie rozkłada się do cyjanowodoru. Cyjanowodór może powodować ostre zatrucie, objawiające się wymiotami, zawrotami głowy i dezorientacją. Dzieci, ze względu na swoją mniejszą masę ciała, są bardziej narażone na niebezpieczne skutki połknięcia pestek.
Czy pestki z czereśni są trujące
Jeśli zdarzy Ci się połknąć pestkę czereśni, nie panikuj. Szansa na zatrucie jest niewielka, ale zawsze warto obserwować swoje ciało. W przypadku pojawienia się niepokojących objawów, takich jak wymioty czy zawroty głowy, natychmiast udaj się do lekarza. Aby uniknąć ryzyka, zawsze wydryluj pestki przed przygotowaniem przetworów.
Jak pestki z czereśni wpływają na zdrowie?
Podobne zasady dotyczą innych owoców jednopestkowych. Pestki moreli, wiśni, śliwek i brzoskwiń również zawierają amigdalinę. Przed przygotowaniem kompotów czy dżemów, zawsze należy je wydrylować. Pestki jabłek także zawierają amigdalinę, ale w znacznie mniejszych ilościach – potrzeba by ich około 250, aby doszło do zatrucia.
Zamiast martwić się o pestki, skupmy się na tym, co zdrowe i smaczne. Czereśnie są doskonałym źródłem witaminy C, jodu i polifenoli, które wspierają nasze zdrowie. Warto cieszyć się nimi w pełni, pamiętając o bezpieczeństwie i wydrylowaniu pestek przed spożyciem.
Co można zrobić z pestek czereśni? Pestki z czereśni w medycynie naturalnej
Pestki czereśni, często traktowane jako odpad, mają zaskakująco wiele zastosowań. Zamiast wyrzucać, możemy je użyć jako naturalny termofor. Aby to zrobić, pestki należy dokładnie umyć, wysuszyć i wsypać do małej poszewki z naturalnej tkaniny, takiej jak len czy bawełna. Taki termofor świetnie utrzymuje ciepło, pomagając przy bólach mięśni i stawów, a schłodzony - przy stłuczeniach i opuchliznach.
Pestki czereśni mogą być również wykorzystane w domowych spa jako element peelingu do ciała. Aby stworzyć taki peeling, wystarczy zmielić wysuszone pestki na drobny proszek i połączyć je z olejem kokosowym lub innym ulubionym olejem. Taki naturalny kosmetyk pomoże w złuszczaniu martwego naskórka, poprawiając kondycję skóry i nadając jej zdrowy blask.