Papryczki chili - dlaczego są takie zdrowe?
Papryczki chili dodają potrawom ostrości, smaku i koloru, ale to nie jedyne ich zalety. Jak się okazuje, jedzenie papryczek chili ma dobroczynny wpływ na pracę naszego organizmu, dlatego amatorzy tej ostrej papryki cieszą się dobrym zdrowiem. Jest tylko jeden problem – trzeba się nauczyć jeść chili.
Pamiętajmy, że najostrzejsza część chili to gniazdo nasienne. Krojąc takie ostre papryczki, trzeba uważać, żeby nie dotknąć palcami oczu, bo będzie mocno piekło. A piecze od substancji zwanej kapsaicyną, której woda nie ugasi. Żeby pozbyć się pieczenia trzeba danie z chili popić mlekiem lub alkoholem. Gorzej jeśli odrobina chili dostanie się właśnie do oczu...
Jest kilkaset odmian papryczek chili, a najostrzejsza z nich będzie palić nawet przez lateksowe rękawiczki. Dlatego chili są z tego powodu składnikiem substancji, używanych do produkcji gazu pieprzowego. Ten z kolei często wykorzystywany jest przez policję do uspokajania tłumów.
Papryczka chili - zalety, właściwości prozdrowotne
Chili, oprócz kapsaicyny, która nie tylko piecze, ale też rozgrzewa organizm, zawiera dużo witaminy C.
W papryczkach chili znajdziemy też witaminy B6, D i A i inne korzystne substancje.
Ma to swoje przełożenie na właściwości regulujące funkcjonowanie organizmu.
Jedzenie papryczek chili zapobiega miażdżycy, bo przeciwdziałają odkładaniu się tłuszczu w naczyniach krwionośnych.Poprawiają pracę serca, bo rozrzedzają krew i poprawiają krążenie krwi. Ta cecha jest też korzystna dla osób podatnych na powstawanie żylaków.
Papryczki chili wzmagają metabolizm, a więc powinny być składnikiem diety osób odchudzających się.
Kolejną zaletą jest obniżanie poziomu cukru we krwi.Wskazuje się też na działanie przeciwbólowe, szczególnie bóle stawów.
Chili ma też działanie antybakteryjne, czyli oczyszcza organizm.
Jedzenie papryczek powoduje wydzielanie endorfiny, czyli poprawia się nam nastrój.
Znawcy twierdzą też, że są one również afrodyzjakiem.
