Bowl food na weselu: królewscy goście będą jeść z miski

Wszystkich zelektryzowała wiadomość, że 19 maja na zwyczajowym śniadaniu wydawanym w dniu ślubu, Harry i Meghan podejmą swoich 600 gości na stojąco, przyjęciem w stylu bowl food, czyli jedzeniem prosto z miseczek.

Brytyjczycy są oszołomieni, co to za zwyczaje, żeby nie posadzić ludzi za stołem, tylko wręczyć im na progu miskę i jeszcze do tego kazać stać. To prawda, że jedzenie z misek lub miseczek nie jest zbyt arystokratyczne. Ale moda na bowl food, jedzenie podawane w azjatyckiej miseczce, zatacza coraz szersze kręgi. I wreszcie spod strzech trafiła na salony.

Polecamy przepis na: Owsiankę z makiem i rodzynkami

Od tysiącleci ludzie jedzą z misek zupę i zbożowy kleik. Jednak wraz z wzrostem popularności kuchni azjatyckiej oraz dbałością o zdrowie rozwinęła się nowa forma posiłków, serwowanych właśnie w miseczkach. Są to najczęściej układane warstwami lub obok siebie gotowane ziarna zbóż, warzywa, mięso w towarzystwie dipów i sosów. Bowl food stanowią oddzielną kategorią w której znajdują się pożywne owsianki z owocami, owocowo-jogurtowe smoothies z ziarnami, ale także hawajskie poke bowl z płatkami surowej ryby.

Polecamy przepis na: Poke bowl z makaronem udon i kurczakiem

Na temat bowl food pisało już wielu autorów kulinarnych, w tym Nigella Lawson w swej bestsellerowej książce „Po prostu Nigella” („Simply Nigella”). Tematem zajmują się również naukowcy. Okazuje się, że kariera niepozornej miseczki ma swoje źródło w naszej psychice. Ciepło miski zamknięte w naszej dłoni uwalnia poczucie zadowolenia. Sferyczny kształt miski postrzegamy jako większy, niż jest w istocie. Dlatego zjadamy mniej, niż nam się wydaje. W ocenie ludzi jedzenie tak podane jest bardziej aromatyczne, niż to samo danie położne na płaskim talerzu.

Polecamy przepis na: Jogurtowe smoothies z truskawek i brzoskwiń

Moim zdaniem miseczki są po prostu fotogeniczne. I swoją karierę zawdzięczają blogerom publikującym w mediach społecznościowych. Są przy tym bezpretensjonalne, łatwo je stylizować, jedzenie ozdabia się tylko na wierzchu. No i łatwiej zrobić dobre zdjęcie z góry. Nie wymaga gry świateł. 

Co znajdzie się w miseczkach gości królewskiego wesela? Wszystko, co da się zjeść łyżką. Szczegółów musimy się domyślać. 

Adrianna Ewa Stawska-Ostaszewska