Cukier żelujący - skład. Czy jest szkodliwy?
Przeciwnicy cukru żelującego powiedzą: oczywiście, bo jego głównym składnikiem jest cukier, a każdy cukier jest szkodliwy. Jednak cukier żelujący zawiera też inne mniej lub bardziej kontrowersyjne składniki. Zobacz jakie!
Cukier żelujący to wynalazek, który wiele gospodyń bardzo sobie chwali, bo zamiast tradycyjną metodą smażyć konfitury i przygotowywać dżemy - co może trwać wiele godzin - robią przetwory błyskawicznie. Owoce gotują się króciutko, dzięki czemu zachowują więcej witamin, a dodatek cukru żelującego zapewnia dżemowi idealną konsystencję - twierdzą zwolennicy.
Czy cukier żelujący jest szkodliwy?
Głównym składnikiem cukru żelującego jest zwykły biały cukier rafinowany, więc dla wielu osób, które uważają go za "białą truciznę", już sam ten fakt świadczy o szkodliwości cukru żelującego. Ale oprócz tego cukier żelujący zawiera: pektyny, kwas cytrynowy i środek konserwujący.
I właśnie ten ostatni składnik może być bardziej lub mniej szkodliwy, w zależności od tego, jaki to konserwant. Zwykle do tego typu produktów stosuje się: benzoesan sodu, kwas sorbowy albo jego sól - sorbinian potasu. Uważa się, że z tych trzech substancji konserwujących najbardziej szkodliwy jest benzoesan sodu, który - spożywany w dużych ilościach - może wywołać alergie, a u osób wrażliwych na aspirynę - zaburzenia w funkcjonowaniu przewodu pokarmowego. Spożycie benzoesanu sodu jest niewskazane u osób z chorobą wrzodową, gdyż działa drażniąco na śluzówkę żołądka, przez co może powodować dolegliwości bólowe.
Kwas sorbowy, który w stanie naturalnym występuje w niedojrzałych owocach jarzębiny, jest bardzo dobrze metabolizowany w organizmie człowieka i z tego tytułu uznaje się go za środek bezpieczny. Nieszkodliwe są również sole kwasu sorbowego, takie jak: sodowa, potasowa czy wapniowa. Jednak w rzadkich przypadkach także kwas sorbowy może powodować reakcje alergicze, takie jak: wyprysk, rumień czy bąble pokrzywkowe.