Pigwowiec: co można zrobić z owoców pigwowca?
Owoce pigwowca są często mylone z pigwą, jednak to inna roślina, choć o podobnym smaku. Z pachnących, żółtawych owoców pigwowca powstają znakomite dżemy, konfitury do herbaty oraz nalewki. Sprawdź, co jeszcze warto wiedzieć o pigwowcu.
Pigwowce często są mylone z pigwami, które są drzewami owocowymi. W Polsce można uprawiać kilka gatunków pigwowców. Najpopularniejszy jest pigwowiec japoński (Chaenomeles japonica) dorastający do 1,5 m wysokości. Wiosną kwitnie na pomarańczowo lub łososiowo. Nieco większe rozmiary, bo 2-3 m, osiąga pigwowiec okazały (Chaenomeles speciosa) z kwiatami różowymi, czerwonymi lub białymi.
Aromatyczne właściwości owoców pigwowców wykorzystuje się w przemyśle perfumeryjnym. Świeże owoce można stosować jako naturalny odświeżacz w szafach z odzieżą.
Co zrobić z owoców pigwowca?
Owoce pigwowca nie są duże (około 4-5 cm średnicy) i zależnie od odmiany - kuliste lub lekko spłaszczone. Zawierają dużo pektyn i znacznie więcej witaminy C niż cytryna. Są dość twarde i trwałe, a żółtawa skórka często pokryta jest rumieńcem i wydziela przyjemny zapach.
Pigwowce dojrzewają od września i w październiku nadają się już do zbioru. Mogą być znakomitym dodatkiem do herbaty na zimowe, chłodne dni. Wystarczy pokroić owoc na plastry (usuwając wcześniej gniazdo nasienne) lub kostki i zasypać cukrem w słoiku. Po kilku dniach można dodawać już pigwowca do herbaty zamiast cytryny.
Owoce pigwowca można smażyć z cukrem, otrzymując smaczne dżemy i konfitury. Popularne i bardzo cenione są też nalewki z pigwowca.