Quiz. Imieniny w PRL-u. Gruba impreza czy totalny niewypał? Jaki będzie twój wynik?
Epoka PRL-u to nie tylko kolejki, kartki i smutna szara rzeczywistość. Mimo że były to ciężkie czasy, Polacy radzili sobie, jak mogli. Dlatego tak chętnie i hucznie obchodzono popularne imieniny. Pamiętacie imprezy z okazji imienin? Jeżeli tak, to bez problemu rozwiążecie ten szybki quiz o imprezach w tamtym czasie. Powodzenia!
Imieniny w PRL-u
W epoce PRL-u imieniny były o wiele huczniej obchodzone niż urodziny. Świętowanie rozpoczynało się już w zakładach pracy, a wieczorem bawiono się na domówkach. Chociaż sklepowe półki świeciły pustkami, na stołach lądowały rozmaite przekąski z tych produktów, które były dostępne. Wymagało to sporej pomysłowości, ale dzięki temu powstało mnóstwo przepisów na specjały, które znane są do dziś.
Co się jadło w PRL na imprezie?
Za komuny imprezy organizowało się w domach. Imieniny były jedną z okazji do spotkania się z rodziną i przyjaciółmi. Oprócz takich przekąsek jak słone paluszki, koreczki czy śledzie w oleju do wódki, zajadano się jajkami w majonezie czy sałatką jarzynową, która na stałe wpisała się do naszej tradycyjnej kuchni. Jeżeli udało się kupić mięso, na stole pojawiał się befsztyk tatarski, a na ciepło podawano zwykle flaczki. Nie mogło zabraknąć słodkich wypieków. Goście zajadali się tortem Pischinger czy ciastem zebra.
Pamiętacie, jak obchodziło się imieniny w PRL-u? Jeżeli tak, sprawdźcie się w tym szybkim quizie kulinarnym. Odpowiedzcie na dziesięć pytań związanych ze świętowaniem imienin na domówkach za komuny. Młodzi powinni dobrze zastanowić się nad odpowiedziami lub poradzić się rodziców.
Poniżej znajdziecie także galerię z przepisami rodem z PRL-u. Idealnie sprawdzą się podczas domówki.