Zupa zapalanka – smak dzieciństwa u babci i najlepszy obiad za kilka złotych
Zapomniana przez lata zupa zapalanka wraca do łask – i to w wielkim stylu. Dawniej gościła w niemal każdym domu, bo była tania, pożywna i błyskawiczna w przygotowaniu. Dziś znów podbija kuchnie – nie potrzeba wielu składników ani długiego gotowania, by na stole pojawił się pyszny, domowy obiad za kilka złotych. Wystarczy odrobina mąki, masła i ulubiony bulion, by w kilka chwil stworzyć coś, co rozgrzeje ciało i duszę. Oto sprawdzony przepis na zupę zapalankę, jak u babci – klasyk, który nigdy się nie starzeje.
i
Co to jest zupa zapalanka?
Babcie i rodzice pewnie jeszcze pamiętają tę obłędną zupę. Kiedyś była bardzo popularna i często się ją jadało. Jest to zupa ziemniaczana, którą zaprawia się zasmażką na smalcu. Swoją ciekawą nazwę zawdzięcza metodzie gotowania. Dawno temu boczek i słoninę „zapalało się” na patelni i następnie dodawało do garnka. Zapalanka była często spożywana w biednych domach, ponieważ wystarczyło kilka prostych i tanich składników, aby ugotować duży garnek na kilka dni. Obecnie mało kto o niej pamięta. Warto jednak odświeżyć stary sprawdzony przepis i zapalankę zrobić samodzielnie.
Jak się robi zupę zapalankę?
Pierwszym krokiem jest podsmażenie słoniny i boczku. Na wytopionym tłuszczu smaży się warzywa – ziemniaki, marchewkę, pietruszkę i oczywiście cebulę. Kiedy warzywa staną się rumiane, wlewa się bulion warzywny i gotuje do miękkości składników. W międzyczasie trzeba zrobić zasmażkę. Według tego babcinego przepisu do roztopionego na patelni smalcu wsypuje się mąkę pszenną i dodaje kilka łyżek wywaru z garnka. Składniki należy dokładnie wymieszać i dodać do zupy. Jeszcze tylko kwadrans na ogniu i pyszna zupa zapalanka jest gotowa.
Przepis na zupę zapalankę
- To łatwy przepis na pyszną i sycącą zupę. Gotuje się ją w kilku prostych krokach.
- Zapalankę robi się w półgodziny. Ten przepis jest najlepszym przykładem na to, że smakowity posiłek można zrobić szybko.
- Lista składników to tanie i łatwo dostępne produkty. Znajdują się na niej boczek, słonina, warzywa korzeniowe, bulion warzywny, smalec, mąka pszenna oraz przyprawy.
- Zamiast smalcu do zasmażki można użyć masła.
- Marchewkę i pietruszkę można zetrzeć na tarce.
- Zupę wzbogaci dodatek wędzonych żeberek, kiełbasy lub piersi kurczaka.
SKŁADNIKI
- 1 i 1/2 l bulionu warzywnego
- 200 g boczku
- 100 g słoniny
- 8 ziemniaków
- 2 cebule
- 2 marchewki
- 1 pietruszka
- 1 łyżka mąki pszennej
- 1 łyżka smalcu
- 1/2 łyżeczki suszonego majeranku
- 2 liście laurowe
- 2 ziarna ziela angielskiego
- sól, pieprz
PRZYGOTOWANIE KROK PO KROKU
- Ziemniaki, marchew i pietruszkę obierać i pokroić w kostkę. Cebule posiekać. Słoninę i boczek pokroić w drobną kostkę.
- W dobrze rozgrzanym dużym garnku smażyć słoninę i boczek. Kiedy tłuszcz się wytopi, dodać cebulę i smażyć, aż się zeszkli. Dodać ziemniaki, marchewkę i pietruszkę. Smażyć, często mieszając, aż będą rumiane.
- Wlać bulion i dodać liście laurowe, ziele angielskie i majeranek. Gotować na średnim ogniu, aż warzywa będą miękkie.
- Na patelni roztopić smalec i wsypać mąkę pszenną. Energicznie mieszać, tak aby nie powstały grudki. Wlać kilka łyżek wywaru z garnka. Wymieszać do połączenia składników i dodać do zupy. Doprawić solą i pieprzem. Gotować około 15 minut.