Laura Osęka „Miska szczęścia” [RECENZJA KSIĄŻKI]
Od tysiącleci ludzie jedzą z misek zupę i zbożowy kleik. Jednak wraz ze wzrostem popularności kuchni azjatyckiej oraz dbałością o zdrowie rozwinęła się nowa forma posiłków, serwowanych właśnie w miseczkach. Są to najczęściej układane warstwami lub obok siebie gotowane ziarna zbóż, warzywa, mięso w towarzystwie dipów i sosów. Bowl food stanowią oddzielną kategorią w której znajdują się pożywne owsianki z owocami, owocowo-jogurtowe smoothies z ziarnami, ale także hawajskie poke bowl z płatkami surowej ryby. Teraz do tej rodziny dołączyła Laura Osęka i jej „Miska szczęścia”. Bo jedzenie niewątpliwie uszczęśliwia ludzi. Przeczytaj także szczery wywiad z Laurą Osęką o jedzeniu, czułości i zadowoleniu: Miska pełna szczęścia
Co to jest poke bowl?
Kuchnia Azji niezmiennie kojarzy się z bogactwem smaków, aromatów i faktur. Azjatyckie składniki, dzięki swojej różnorodności, świetnie sprawdzają się w niezwykle popularnych poke bowls. To pochodzące z Hawajów danie w oryginale przypomina zdekonstruowane sushi z wszystkimi jego składnikami, ale podobnie jak inne modne dania zyskało wiele różnych odsłon. Poke bowl to doskonały pomysł na szybki i lekki posiłek, który poleciłby każdy dietetyk. Dlaczego? W oryginalnej hawajskiej wersji podstawą dania są ryż i surowa marynowana ryba oraz mnóstwo warzyw.
Dlaczego w misce?
Tematem zajęli się naukowcy. Okazuje się, że kariera niepozornej miseczki ma swoje źródło w naszej psychice. Ciepło miski zamknięte w dłoniach wpływa na nasze poczucie zadowolenia. Sferyczny kształt miski postrzegamy jako większy, niż jest w istocie. Dlatego zjadamy mniej, niż nam się wydaje. W ocenie ludzi jedzenie tak podane jest bardziej aromatyczne, niż to samo danie położne na płaskim talerzu. Niewątpliwie coś w tym jest.
Miska po polsku
Laura Osęka w swej książce Miska szczęścia udowadnia, że polska kuchnia pełna jest pożywnych dań. Ba! Dobrze znana nam kuchnia rodzima to właśnie jedzenie miseczkowe, jedzenie rozgrzewające nasze dłonie, żołądki i serca.
Książka Osęki pełna jest fantastycznych dań na pocieszenie, dających prawdziwe poczucie komfortu. A do tego zdrowych, bez zbędnej dydaktyki w stylu "jedz to lub tamto to będziesz piękny i szczupły".
Wypróbuj prosty i zabawny przepis Pieczona fasolka po warszawsku
Miska szczęścia to skarbnica przepisów bezmięsnych. I to może być dla niektórych zaskoczeniem. Bo większości z nas wydaje się, że smaczne to zawsze mięsne. Jednak życie codzienne oraz wielowiekowa tradycja kulinarna udowadniają, że pyszne jedzenie, to przede wszystkim jedzenie dobrze skomponowane i przyprawione. To wiosną soczyste sałatki, latem orzeźwiające chłodniki, jesienią krzepiące zupy, a zimą krzepiące kasze.
Koniecznie spróbuj, jakie to proste Placki ruskie
Nie da się ukryć, że od pierwszej strony zakochałam się w Misce szczęścia. A właściwie w przepisach Laury Osęki pełnych pożywnych kasz, pysznych warzyw oraz delikatnych nabiałów. Niektóre przywołały nostalgiczne wspomnienia, inne stały się inspiracją.
Moja rodzina polubiła od pierwszej łyżki Bigos z czerwonej kapusty
Naturalne smaki, proste i wdzięczne dania, które smakują wszystkim, dając niczym nie zmącone poczucie szczęścia - taka właśnie jest książka Laury Osęki.