Śliwki mirabelki - przetwory ze śliweczek, które kochają nie tylko Francuzi
Śliwki mirabelki swoją uroczę nazwę zawdzięczają Francuzom, którzy doceniają ten gatunek owoców. Fakt, że poprawnie uprawiane przez nich mirabelki są dwukrotnie większe od tych półdziko rosnących, a także słodsze. Niemniej i nasze drobne, odporne na wszystko mirabelki nadają się do wykorzystania w kuchni. Zwłaszcza, że można je zdobyć niesłychanie tanio, a czasem wręcz za darmo.
Spis treści
Mirabelki: skąd się wzięły?
Mirabelki oraz ich kuzynki - czerwono-fioletowe lubaszki i ałycza (gatunek mirabelki) to niewielkie śliwki, bardzo aromatyczne, kwaskowe i łatwo się psujące. Ale też ich niewielkie drzewka lub krzewy, nawet dziko rosnące bardzo obficie owocują, są też odporne na choroby trapiące drzewa uprawne. Dlatego nawet gdy panuje nieurodzaj na szlachetniejsze odmiany śliwek, zazwyczaj nie dotyczy to mirabelek.
Mirabelki ukochali zwłaszcza Francuzi, uprawiający je masowo w Lotaryngii. Tamtejsze śliwki są większe - sprzyja temu klimat i systematyczna uprawa, ale tak samo używane głównie do wytwarzania przetworów. Mirabelkowy dżem, francuski czy polski, nie mają sobie równych, bo te małe śliweczki po dosłodzeniu odwdzięczają się zachowaniem swojego aromatu i pogłębionego smaku w przetworach.
Uprawa mirabelek przeniosła się z Francji do Niemiec, a stamtąd do Polski. Dziś mało cenimy te owoce, a bardzo niesłusznie.
Wartości odżywcze mirabelek
W miąższu mirabelek kryją się spore ilości witamin - witamina A, witaminy z grupy B (witamina B1, B2, B3, B6, B9), witamina C i E. Mirabelki zawierają też sporo minerałów: fosfor, magnez, potas, wapń i żelazo. Ponieważ zawierają też organiczne kwasy: jabłkowy i cytrynowy, dwa ostatnie minerały pochodzące z mirabelek są bardzo łatwo przyswajalne.
Mirabelki zawierają też antyoksydanty, polifenole, chroniące przed starzeniem i procesami nowotworowymi. Jak wszystkie śliwki, są bogate w błonnik i pektynę, poprawiają i regulują więc trawienie.
Gdzie zbierać i jak przechowywać mirabelki
Mirabelki warto uprawiać w ogrodzie, jeśli jednak nie mamy dostępu do owoców pochodzących z drzew uprawnych, możemy śmiało sięgnąć po owoce z dziko rosnących drzew. Ważne jednak, by nie były to drzewa rosnące przy uczęszczanych drogach, bo mirabelki z takich warunków na pewno zaabsorbowały metale ciężkie pochodzące ze spalin.
Mirabelki szybko się psują, nawet w lodówce, dlatego jednorazowo warto zbierać taką ilość owoców, którą jesteśmy w stanie od razu przetworzyć. Mirabelki nadają się do mrożenia, także z pestkami, które nie wpływają niekorzystnie na smak owoców.
Zobacz naszą galerię z przepisami i dowiedz się, co można zrobić z mirabelek
Zobacz wideo i dowiedz się, dlaczego warto jeść śliwki