Obwarzane bułeczki – chrupiący przysmak nie tylko na śniadanie
2022-06-22
średni
120 min
3
Dieta wegetariańska
Te bułeczki skuszą nawet tych, którzy nie jadają śniadań. Są chrupkie z wierzchu, a jednocześnie miękkie i lekko wilgotne w środku. Na czym polega ich sekret? Na starej metodzie przyrządzania – na obwarzaniu właśnie.
SKŁADNIKI
- ciasto:
- 14 g świeżych drożdży
- 570 g mąki (typ 550)
- 1,5 szkl. ciepłej wody
- 30 g roztopionego masła
- łyżka cukru lub miodu
- łyżka soli
- kilka kropel soku z cytryny
- masło do posmarowania
- sól gruboziarnista do posypania
- do obwarzania:
- woda
- 2–3 łyżki soli
PRZYGOTOWANIE KROK PO KROKU
- Zaczynamy od rozczynu. Rozkruszamy drożdże. Gdy zasypiemy je cukrem lub zalejemy miodem, po chwili same zaczną się rozpuszczać. Dodajemy 1–2 łyżki mąki i ciepłą wodę (temp. ok. 30ºC). Wszystko mieszamy, najlepiej drewnianą łyżką (drożdże nie lubią metalu).
- Rozczyn zostawiamy w ciepłym miejscu do wyrośnięcia (na ok. 30 minut).
- Rozpuszczamy masło (możemy w naczyniu wstawić je do zlewu z ciepłą wodą i wówczas uzyska doskonałą konsystencję i temperaturę).
- W pozostałej z przepisu porcji wody rozpuszczamy sól.
- Do rozczynu dodajemy resztę mąki i wodę. Wyrabiamy ciasto, pod koniec dodając roztopione masło i kilka kropli soku z cytryny (dzięki temu bułeczki dłużej zachowają świeżość).
- Wyrobione gładkie ciasto zostawiamy pod ściereczką do wyrośnięcia w ciepłym miejscu na ok. 1–2 godziny.
- Gdy ciasto podwoi objętość, formujemy z niego bułeczki, które przykrywamy ściereczką.
- Zagotowujemy w garnku wodę z solą.
- Na wrzątek wrzucamy każdą bułeczkę i krótko (po pół minuty) obgotowujemy z każdej strony.
- Osączone bułeczki układamy na blasze wyściełanej papierem do pieczenia.
- Każdą bułeczkę fantazyjnie nacinamy ostrym nożem, smarujemy masłem i posypujemy grubą solą.
- Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 200–230ºC przez ok. 25–35 minut – aż będą brązowe. Studzimy na kratce, choć ciężko się powstrzymać przed ich skosztowaniem, gdy są jeszcze gorące. Obwarzane bułeczki zachowują świeżość nawet 3 dni.
Sekret idealnego ciasta drożdżowego