Domowe pączki, jak u mamy: : przepis Szymona Czerwińskiego [Czerwiński w 7 minut]
2021-03-29
![Domowe pączki, jak u mamy: : przepis Szymona Czerwińskiego [Czerwiński w 7 minut]](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-hiaR-5nnD-ZXAj_domowe-paczki-jak-u-mamy-przepis-szymona-czerwinskiego-czerwinski-w-7-minut-664x442.jpg)
łatwy
45 min
4
Domowe pączki, jak u mamy Szymona Czerwińskiego, to sprawdzony przepis na zawsze udane słodkości. Okrąglutkie, puszyste i słodkie są symbole polskiego karnawału, a szczególnie ostatków i Tłustego Czwartku.
FB: https://www.facebook.com/CzerwinskiSzymon/
INSTA: szymon_czerwinski/
www.szymonczerwinski.com
YT: Szymon Czerwiński
SKŁADNIKI
- 1 kg Mąki Krupczatki
- 10 żółtek
- 100g drożdży
- 1/2 kostka masła
- 2 łyżki spirytusu
- 2 szklanki mleka
- ½ szklanka cukru drobnego
- 1 łyżeczka cukru waniliowego
- Szczypta soli
- 1,5 kg smalcu
PRZYGOTOWANIE KROK PO KROKU
- Mleko podgrzej do temperatury około 38 st C. i wlej do miski. Dodaj rozkruszone drożdże, dwie łyżki mąki i 1 łyżkę cukru. Dokładnie połącz składniki rozczynu. Przykryj miskę ścierką i odstaw na około 20 minut do wyrośnięcia w ciepłe miejsce.
- Żółtka z cukrem ubij na białą i puszysta masę. Za chwilę będą nam potrzebne.
- Do dużej miski przesiej przez sito mąkę razem z solą i cukrem waniliowym. Dodaj wyrośnięty zaczyn i całość połącz przy pomocy łyżki drewnianej na jednolitą masę.
- Do przygotowywanego ciasta dodaj żółtka i przy pomocy najlepiej robota kuchennego z końcówką hak ugniataj ciasto przez około 20 minut. Gotowe ciasto powinno bez problemu odchodzić od ręki
- Do tak przygotowanego ciasta dodajemy rozpuszczone masło oraz spirytus. Całość zagniatamy. Tak przygotowane ciasto przykrywamy ścierką i zostawiamy do wyrośnięcia na koło półtorej godziny.
- Wyrośnięte ciasto przekładamy na oprószoną mąką stolnicę i przy pomocy wałka – wałkujemy na około 2 cm grubości ciasto.
- Z ciasta przy pomocy szklanki wycinamy pączki. Tak przygotowane krążki zostawiamy na stolnicy do wyrośnięcia (około 30 – 40 minut).
- W garnku rozpuszczamy smalec. Przy pomocy termometru kuchennego pilnujemy temperatury 170=185 st C. W niej będziemy smażyć.
- Następnie wyrośnięte pączki smażmy partiami – pilnując aby temperatura smalcu nie spadła poniżej zadanej. Usmażone pączki przekładamy na ręcznik papierowy, aby pozbyć się tłuszczy.
- Pączki szprycujemy ulubioną konfiturą i oprószamy cukrem pudrem lub lukrem.