Nie marnuję, pakuję! - gościu restauracji, chcesz być "trendy", zabieraj do domu
"Nie marnuję, pakuję!" to akcja skierowana do właścicieli, personelu i klientów restauracji. Zabierając do domu niezjedzoną resztę jedzenia pokazujemy, że szanujemy żywność i dbamy, by się nie marnowała, wpisujemy się tym samym w modny trend.
Marnowanie żywności - nasz wspólny problem
Na świecie rocznie marnuje się 1,3 mld ton jedzenia, a w samej Europie 100 mln ton. Dane z Wielkiej Brytanii wskazują, że ponad 25 procent artykułów wyrzucanych do kosza wciąż jest w oryginalnym opakowaniu! Problem ten dotyczy również naszego kraju. Przeciętny Polak marnuje rocznie 52 kg żywności. To odpowiada rocznie pojemności 50 tys. tirów! Najwięcej jedzenia wyrzuca się w gospodarstwach domowych, na drugim miejscu jest gastronomia - restauracje i firmy cateringowe (12%).
Skutki marnowania żywności
Dlaczego powinniśmy wspólnie walczyć z marnotrawstwem żywności? Przede wszystkim - wyrzucanie jedzenia zwiększa konsumpcję, co prowadzi w konsekwencji do podwyżek cen. Tym samym produkty stają się droższe i mniej dostępne dla przeciętnie zarabiających. Ponadto, wyrzucanie żywności to także marnowanie wody, energii oraz zwiększanie ilości śmieci.
Jak zaradzić problemowi marnowania żywności?
Jednym z prostych rozwiązań jest zabieranie przez klientów restauracji resztek posiłku. Tymczasem niemal połowa z nas deklaruje, że tego nie robi (źródło: raport Polska na Talerzu 2017 - badanie przeprowadzone na próbie wynoszącej 1000 osób). Zauważalną barierą jest skrępowanie i poczucie, że sytuacja taka może być negatywnie odebrana przez personel restauracji.
Dlatego Makro wraz z Bankami Żywności rozpoczęło akcję oznaczania restauracji wspierających ideę zabierania resztek niezjedzonych porcji do domu specjalnymi żółtymi wlepkami: Nie marnuję, pakuję! W tak oznaczonym lokalu możemy spodziewać się pełnej przychylności personelu dla naszej prośby o spakowanie resztek. Tu nie ma się czego wstydzić, tę akcję należy wspierać!