Impulsywnie i kilka razy w tygodniu – oto jak Polacy jedzą słodycze

2019-09-27 12:03

Jesień to niekwestionowany sezon czekoladowych słodkości – dłuższe wieczory i powrót do codziennych obowiązków jak szkoła czy praca sprawiają, że sięganie po drobną przekąskę jest coraz częstsze. Jak pokazują dane agencji Nielsen, w drugiej połowie 2018 roku wartość sprzedaży batonów i wafli wzrosła o odpowiednio 7,9% i 3,5% w stosunku do analogicznego okresu w 2017 roku. Widząc zainteresowanie słodyczami, ETi zapytało Polaków o zwyczaje związane z ich konsumowaniem.

Impulsywnie i kilka razy w tygodniu – oto jak Polacy jedzą słodycze
Autor: Shutterstock Co czwarta osoba w Polsce nie wyobraża sobie dnia bez „czegoś słodkiego”

Kategorie zarówno batonów, jak i wafli cieszą się wzrostami – w ciągu dwunastu miesięcy (od lipca 2018 do czerwca 2019) odnotowano 7,8% wyższą wartość sprzedaży batonów niż w tym samym okresie rok wcześniej oraz 7,1% wzrostu w kategorii wafli. Zainteresowanie słodyczami potwierdzają deklaracje samych konsumentów. Według ankiety przeprowadzonej przez SWResearch dla ETi, Polacy bardzo chętnie sięgają po słodkie przekąski. To jedna z najpopularniejszych rzeczy, które kojarzą im się z przyjemnością – obok relaksu w ciągu dnia, spotkania z przyjaciółmi czy przerwy na kawę. Największa część badanych – niemal 41% – konsumuje słodycze kilka razy w tygodniu, a prawie co czwarta osoba (23%) wręcz nie wyobraża sobie dnia bez „czegoś słodkiego”. W tej grupie przewagę mają osoby w wieku 25-34 lat i stanowią największy odsetek badanych (27%), którzy każdego dnia sięgają po słodką przekąskę. Jednak jest też część osób, które zdecydowanie stronią od cukru – 3% Polaków deklaruje, że w ogóle nie je słodyczy, a kolejne 3% i 4% jedynie raz na miesiąc lub jeszcze rzadziej.

A w jakich sytuacjach Polacy sięgają po słodkości? Jak sami przyznają, najczęściej (37%) robią to impulsywnie, kiedy przyjdzie im ochota na słodkie co nieco. Drobna przekąska pozwala im też poprawić sobie humor (13%) lub rozkoszować się chwilą tylko dla siebie (12%). Co ciekawe, tylko co dziesiąta osoba (11%) w kupowanych słodyczach widzi poobiedni deser.

Rozpoczął się jeden z najważniejszych okresów dla sprzedaży czekoladowych słodyczy. Największa grupa ankietowanych Polaków (46%) określiła się jako otwartych na nowości, a blisko 84% badanych zdecydowanie lub raczej chętnie sięga po nowe produkty spożywcze, dlatego mamy nadzieję, że z chęcią skosztują także naszych słodkości takich jak intensywnie czekoladowe wafle Dare czy czekoladowe batoniki Wanted, które z pewnością pozytywnie zaskoczą doskonałym smakiem i unikalnymi teksturami – komentuje Magdalena Słomczewska-Klimiuk, Product Portfolio Manager ETi w Polsce.

W drugiej połowie sierpnia wystartowały kampanie reklamowe dwóch flagowych marek ETi w Polsce. W działaniach pod hasłem „Drapieżnie pyszny. Dziko czekoladowy” promowane są wafle Dare, a w kampanii „Wybierz smak swojego buntu” cztery smaki popularnych batoników Wanted – z karmelem, kokosem i z całymi orzeszkami ziemnymi w czekoladzie mlecznej lub deserowej.

Uwaga:

Dane zostały podane w oparciu o wyniki ankiety przeprowadzonej przez SWResearch dla ETi. Badanie zostało zrealizowane w dniach 8-13.05.2019 metodą wywiadów on-line (CAWI) na panelu internetowych SW Panel. W ramach badania przeprowadzono 1007 ankiet z Polakami w wieku powyżej 18 lat.

O ETi European Food Industries w Polsce

Producent wyjątkowych słodyczy w segmentach czekolad, herbatników, ciast i ciasteczek oraz przekąsek schłodzonych. Działalność operacyjną w Polsce firma rozpoczęła w marcu 2018 roku. Obecnie w jej polskiej ofercie znajdują się m.in. czekoladowe batony Wanted, herbatniki z pianką marshmallow ETi Puf, wafle w gorzkiej czekoladzie Dare, puszyste ciastka Adicto, herbatnik oraz czekoladowe pandy dla dzieci Petito. Produkty ETi są dostępne w ponad 40 krajach na całym świecie, a w Turcji, skąd pochodzi firma, stanowią 40% całego rynku w segmencie wypieków. W 2017 roku ETi zanotował ponad 1.3 miliarda USD przychodów ze sprzedaży.

ETi dzisiaj to:

45 marek

300 produktów

7500 pracowników

8 fabryk, w tym jedna w Europie – w Rumunii

Ponad 1,3 miliarda USD przychodu

Lider rynku tureckiego w kategorii wypieków z 40% udziałem w Turcji

Drugi największy gracz w kategorii czekolady w Turcji

Obecność w ponad 40 krajach