Pijesz lodowate napoje w upały? Ostrożnie, bo mogą zaszkodzić!
Gdy są upały, szczególnie ważne jest odpowiednie nawadnianie organizmu. Szczególną popularnością cieszą się wówczas mocno schłodzone napoje. Okazuje się, że raczej złudny to sposób na ugaszenie pragnienia.
Spis treści
Zimne napoje – czy to dobry sposób na ochłodę?
Picie zbyt zimnych napojów okazuje się złudnym sposobem na ochłodę. Organizm na zimne reaguje wyrównaniem temperatury – będzie chciał na powrót się ogrzać. Paradoksalnie więc to ciepłe napoje są lepsze na upały.
Poza tym mocno schłodzone napoje mogą naruszyć śluzówkę chroniącą gardło, co oznacza otwarcie furtki dla drobnoustrojów i w rezultacie stan zapalny gardła.
Zimne jest też zdradliwe dla migreników, bo daje sygnał do bólu głowy. Może też przyczynić się do krwotoku z nosa, a nawet zaburzeń rytmu serca. Do tego nie sprzyja dobremu trawieniu.
Alkohol a upały
Niedobrym pomysłem na upały – podobnie jak lodowato zimne napoje – są też trunki alkoholowe, które jedynie przyczyniają się do odwodnienia organizmu. Powodują przy tym obniżenie cukru we krwi. Jeszcze groźniejsze jest ryzyko udaru, które się zwiększa, gdy pijemy alkohol w upalny dzień. Jeśli już, to lepiej spożywać go wieczorem, gdy temperatura się obniża, i zrezygnować z wysokoprocentowych na rzecz trunków o niskim stężeniu alkoholu. I oczywiście pić je w ograniczonych ilościach.
Na pewno najlepszym rozwiązaniem na letnie upały są soki owocowe i warzywne, które rzeczywiście chłodzą organizm, zwłaszcza te z dużą zawartością potasu (którego organizm się pozbywa wraz z potem), a także woda mineralna z cytryną lub szczyptą soli.