Drugie śniadanie dla dziecka: jakie tłuszcze są najlepsze dla dzieci?
Drugie śniadanie dla dziecka można zrobić szybko, ale warto zadbać, by posiłek był pełnowartościowy i sycący. Ważne miejsce w menu dziecka powinny zajmować tłuszcze wielonienasycone, które odpowiadają m.in. za lepszą odporność – istotną zwłaszcza jesienią i zimą. Sprawdź, jakie tłuszcze są najlepsze dla najmłodszych.
Spis treści
Śniadanie dla dziecka najlepiej przygotować wcześniej i spakować mu do plecaka. Niestety czasem brakuje na to czasu albo chęci – wtedy kuszące wydaje się wręczenie dziecku paru drobnych, by śniadanie kupiło w sklepiku szkolnym. A stąd prosta droga do chipsów, słonych przekąsek, batoników czy niezbyt zdrowych słodkich wypieków. Lepiej zatem poświęcić trochę czasu i zadbać o to, by dziecko na drugie śniadanie dostało solidną porcję składników odżywczych. Przy okazji już w młodym wieku wyćwiczy dobre nawyki żywieniowe.
Dlaczego tłuszcze?
Tłuszcze to niezastąpione źródło energii dla organizmu. Dodatkowo tworzą warstwę izolacyjną w tkance podskórnej, a więc chronią przed utratą ciepła. To zaś jest bardzo istotne w okresie jesienno-zimowych infekcji. W przypadku dzieci w wieku 6-12 lat tłuszcze powinny stanowić 30-35% dziennego zapotrzebowania na energię. Chodzi przede wszystkim o korzystniejsze dla zdrowia tłuszcze wielonienasycone, obecne w roślinach i rybach.
– To właśnie nienasycone kwasy tłuszczowe powinny stanowić większość tłuszczów spożywanych przez dzieci, ponieważ są niezbędne do prawidłowego rozwoju całego organizmu, w tym zmysłu wzroku czy układu nerwowego, wytwarzania hormonów, przyswajania witamin A, D, E i K oraz regulacji układu odpornościowego. Szczególną rolę w tym zakresie odgrywają kwasy tłuszczowe omega-3 znajdujące się w olejach roślinnych czy rybach. Kwasy te powinny być stale dostarczane z pożywieniem, ponieważ organizm ludzki nie jest w stanie samodzielnie ich wytwarzać – wyjaśnia dr n. med. Agnieszka Jarosz z Instytutu Żywności i Żywienia. – Niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe (NNKT) biorą udział w produkcji eikozanoidów – związków, które pełnią rolę przekaźników zaangażowanych w odpowiedź układu odpornościowego, jak i rozwój lub wygaszanie stanu zapalnego. NNKT mogą również regulować ekspresję genów odpowiedzialnych za regulację układu odpornościowego. Zwłaszcza kwasy omega-3 są znane z łagodzenia stanu zapalnego oraz korzystnego wpływu na nasz układ odpornościowy. Z tego powodu, szczególnie w okresie jesienno-zimowym, powinniśmy przykładać szczególną uwagę do dostarczania ich w odpowiedniej ilości – dodaje ekspertka.
Czego dzieci powinny unikać? – Niewskazane dla dzieci jest wysokie spożycie tłuszczów nasyconych, znajdujących się w produktach takich jak smalec, tłuste przetwory mięsne, tłusty nabiał, fast foody i słone oraz słodkie przekąski. Podnoszą one bowiem stężenie cholesterolu LDL we krwi, co w dorosłym życiu może skutkować większym ryzykiem zachorowania na choroby sercowo-naczyniowe, takie jak np. miażdżyca. Nie oznacza to oczywiście, że powinniśmy z nich całkowicie rezygnować, a jedynie ograniczyć ich ilość, np. eliminując niezdrowe przekąski czy używając naprzemiennie masło z wysokiej jakości margarynami zawierającymi nienasycone kwasy tłuszczowe – twierdzi Agnieszka Jarosz.
Co na drugie śniadanie dla dziecka?
Mgr Ewa Kurowska, dietetyk i ekspert kampanii „Poznaj się na tłuszczach” zaleca, by pamiętać o następujących produktach żywnościowych: pieczywo pełnoziarniste, warzywa, sery, chude mięso, masło lub margaryna o dużej zawartości kwasów omega-3 i DHA czy sałatki warzywne z takimi dodatkami, jak olej rzepakowy, oliwa z oliwek, nasiona, orzechy i awokado. Ważne miejsce w diecie dzieci powinny zajmować ryby (spożywane przynajmniej 2 razy w tygodniu). Stanowią one cenne źródło dobrego tłuszczu, ale też łatwo przyswajalnego białka, żelaza, magnezu, wapnia oraz witamin A, B, D i K. Z kolei batoniki czy inne słodkie przekąski najlepiej zastąpią świeże owoce.
źródło: mat. prasowe „Poznaj się na tłuszczach”