Czerwone wino: zdrowe czy nie?
Pijąc czerwone wino, zmniejszamy ryzyko zawału serca - prawda czy mit? Sprawdź, kiedy picie czerwonego wina jest niewskazane i jaka ilość trunku korzystnie wpływa na nasz organizm.
Spis treści
Badania wskazują, że czerwone wino pite z umiarem faktycznie zmniejsza ryzyko wystąpienia pewnych chorób. Dzieje się to za sprawą zawartych w napoju dobroczynnych związków chemicznych.
Czerwone wino: co to znaczy pić„z umiarem”?
Leczniczy wpływ na nasz organizm ma wyłącznie 125 ml dziennie. Uwaga! Wino pite w większych ilościach ma skutek odwrotny do zamierzonego. Wszak to alkohol.
Jakiego dobroczynnego wpływu możemy się spodziewać pijąc do 125 ml wina dziennie? Zmniejszamy ryzyko wystąpienia miażdżycy, udaru mózgu, zawału serca, obniżamy poziom złego cholesterolu, dzięki zawartym w napoju garbnikom dbamy też o układ pokarmowy.
Wino obfituje też w potas, magnez i wapń, jest silnym przeciwutleniaczem - sprzymierzeńcem w leczeniu nadciśnienia i choroby wieńcowej.
Czy wino zapobiega próchnicy?
Włoscy naukowcy są nawet przekonani, że czerwone wino zapobiega... próchnicy. Wszystko dzięki zawartości związków, które obniżając zdolność przyczepiania się bakterii do płytki nazębnej.
Spokojnie możemy więc pozwolić sobie na mały (i nie więcej!) kieliszek wina do obiadu.