Dieta owocowa: czy jest bezpieczna, czy jest skuteczna i ile można schudnąć?

2017-05-18 17:51

Dieta owocowa to propozycja raczej krótkoterminowa, dla tych, którzy pragną awaryjnie zrzucić kilka kilogramów. Zobacz jak ją stosować i ile możesz schudnąć jedząc same owoce?

Dieta owocowa: czy jest bezpieczna, czy jest skuteczna i ile można schudnąć?
Autor: Shutterstock Dieta owocowa: czy jest bezpieczna, czy jest skuteczna i ile można schudnąć?

Spis treści

  1. Dieta owocowa: kiedy jest skuteczna?
  2. Co można jeść na diecie owocowej?
  3. Weekendowa dieta owocowa
  4. Ile można schudnąć na weekendowej diecie owocowej?

Dieta owocowa jest niezwykle restrykcyjna. Jak sama nazwa wskazuje, można na niej jeść wyłącznie owoce. Owszem, przez kilka dni da się stracić kilka kilogramów (3-4), będzie to jednak wyłącznie efekt oczyszczenia organizmu i utraty wody. A nie można stosować jej dłużej niż przez 2-3 dni, gdyż efekty dla zdrowia będą opłakane, nie mówiąc o tym, że mało kto na takiej diecie wytrzyma. Czy nie da się jednak tak stosować diety owocowej, żeby była skuteczna i bezpieczna dla zdrowia?

Dieta owocowa: kiedy jest skuteczna?

Dieta owocowa jest bardzo skuteczna, jeśli na przykład za trzy dni masz imprezę i chciałabyś założyć efektowną sukienkę wieczorową, ale gdy ją przymierzasz, stwierdzasz, że brzuszek ci sterczy. Wtedy przez czas do imprezy jesz wyłącznie owoce i efekt murowany. Jest też skuteczna, jeżeli nie chcesz schudnąć, a tylko oczyścić organizm, a zarazem nieco skurczyć żołądek i zmniejszyć apetyt. Wtedy przez 1-2 dni możesz stosować dietę owocową. W takiej postaci jest ona bezpieczna dla zdrowia, z tym zgodzą się nawet najbardziej konserwatywni dietetycy.

Zobacz przepis: Jabłka pieczone z miodem - przepis dla wielbicieli jabłek

Co można jeść na diecie owocowej?

Wyłącznie owoce. I to nie wszystkie – banany i awokado ze względu na wysoką kaloryczność są niewskazane. Owoce można doprawiać jedynie sokiem wyciśniętym z cytryny albo z innych owoców i odrobiną cynamonu. Co do picia, opinie są podzielone. Bardziej restrykcyjni „wyznawcy” tej diety dopuszczają jedynie wodę i soki wyciśnięte z owoców, mniej ortodoksyjni dozwalają jeszcze herbatki ziołowe i owocowe, zwykłą bądź zieloną czy białą herbatę i słabą kawę, oczywiście bez cukru i mleka czy tym bardziej śmietanki. O alkoholu, rzecz jasna, nie ma mowy, nawet pod postacią czerwonego wytrawnego wina. Owoce natomiast mogą być w różnych postaciach: surowe, gotowane, duszone lub pieczone – ale suszone już nie (są bardzo kaloryczne). Zaleca się jeść owoce ze skórką, a mandarynki czy pomarańcze z błonkami, ze względu na dużą zawartość błonnika.

Zobacz przepis: Sałatka owocowa w arbuzie

Weekendowa dieta owocowa

O ile na dźwięk słów „dieta owocowa” specjaliści od żywienia ze zgrozą spoglądają w górę, o tyle jeśli poprzedzić je wyrazem „weekendowa”, reakcja jest dużo przychylniejsza. Weekendowa dieta owocowa ma coraz więcej zwolenników. Polega ona na tym, że w ciągu tygodnia jesteśmy na normalnej, zdrowej, zbilansowanej diecie, a przez 1-2 dni w tygodniu (najczęściej w weekend, bo najłatwiej) wzmacniamy jej efekty, stosując dietę owocową. Dzięki temu przyspieszamy chudnięcie, gdyż regularnie oczyszczamy organizm i kurczymy żołądek. Jest to też rozwiązanie długoterminowe i bezpieczne dla zdrowia. W ciągu tygodnia można zatem jeść wszystko, co jest dopuszczalne na zwykłej diecie: produkty pełnoziarniste, chude mięso, drób i ryby, chudy nabiał, warzywa w dużych ilościach, ryż (najlepiej brązowy) i kaszę (z grubego przemiału), niewielkie ilości tłuszczów roślinnych. I oczywiście owoce – teraz już sałatkę owocową można doprawić jogurtem naturalnym, odrobiną miodu, małą ilością orzechów, rodzynek czy migdałów. Bezwzględnie zakazane są natomiast słodycze (z wyjątkiem niewielkich ilości gorzkiej czekolady), białe pieczywo i makaron (oprócz kalorii nie mają właściwie żadnych wartości odżywczych i od słodyczy różnią się tylko tym, że... nie są słodkie), słone przekąski, jak paluszki i chipsy, tłuste mięsa, żółte i topione sery, śmietana, słodzone napoje gazowane, potrawy smażone, duże ilości tłuszczów zwierzęcych oraz alkohol, z wyjątkiem czerwonego wina wytrawnego. Należy uważać z wędlinami, nawet chudymi, i jogurtami owocowymi. Warto się ruszać – jeśli nie masz czasu na siłownię czy basen, zastanów się, czy nie mogłabyś pojechać do i z pracy na rowerze, przejść pieszo dwóch przystanków zamiast smętnie czekać na autobus, pójść po schodach, wybrać się po kolacji na spacer zamiast oglądać telewizję czy zasiadać przed komputerem. A w weekend – cały lub tylko przez jego część – przechodzisz na restrykcyjną dietę owocową.

Zobacz przepis: Sałatka z grillowanym arbuzem 

Ile można schudnąć na weekendowej diecie owocowej?

Tempo chudnięcia na weekendowej diecie owocowej zależy od kilku czynników. Po pierwsze od tego, ile średnio kalorii spożywasz w ciągu tygodnia, czy dużo się ruszasz i ile obecnie ważysz. Odchudzanie w przypadku osoby z dużą nadwagą jest szybsze niż u takiej, która ma prawidłowy BMI w górnych granicach normy (24-25) i chciałaby przejść na dolne granice normy (19-20). Ogólnie, jeśli w ciągu tygodnia nie przekraczasz dawki 1500 kcal dziennie, ruszasz się i w weekendy stosujesz dietę owocową, możesz schudnąć w pierwszym miesiącu o 5 kg, w następnych mniej więcej po 2 kilogramy. Nie brzmi to tak efektownie jak 4 kilogramy w ciągu kilku dni, pamiętaj jednak, że ten pierwszy ubytek wagi jest pozorny (nie tracisz tkanki tłuszczowej, a jedynie nadmiar wody i oczyszczasz organizm), a co za tym idzie – nietrwały. Natomiast przy stosowaniu racjonalnej diety ze wzmacniaczem w postaci weekendowej diety owocowej tracisz kilogramy z tłuszczu. A przecież o to właśnie chodzi.