Zupa chłopska idealna na chłody: więcej niż kartoflanka i krupnik razem wzięte

 Zupa chłopska idealna na chłody: więcej niż kartoflanka i krupnik razem wzięte
Autor: Shutterstock Zupa chłopska to dawka gotowanych warzyw, kaszy i wędzonki - tak pyszna i sycąca, że wystarczy za cały obiad
łatwy
30 min
4

Zupa chłopska to coś więcej niż połączenie kartoflanki i krupniku. Jest wyjątkowo sycąca, pełna aromatycznych warzyw i wędzonki. Suszone grzyby dodają jej głębi smaku i wzbogacają kolor, ale jeśli ich nie macie, nie ma problemu – zupa i tak wyjdzie pyszna. Podana z pajdą świeżego chleba zapewni długotrwałe uczucie sytości.

Zalety mielonej kozieradki

Mielona kozieradka ma wiele zalet, zarówno kulinarnych, jak i zdrowotnych. Oto najważniejsze z nich:

1. Bogactwo składników odżywczych. Kozieradka jest źródłem witamin (np. B6, C, A) oraz minerałów, takich jak żelazo, magnez i wapń, co wspomaga ogólną kondycję organizmu.
2. Wspomaganie trawienia. Kozieradka ma właściwości stymulujące układ trawienny, pomagając w walce z wzdęciami, zaparciami i problemami żołądkowymi.
3. Regulacja poziomu cukru we krwi. Kozieradka może wspierać kontrolę poziomu glukozy, co jest szczególnie korzystne dla osób z cukrzycą typu 2.
4. Poprawa apetytu. Jest znana ze swojego działania pobudzającego apetyt, dlatego bywa stosowana w leczeniu utraty apetytu.
5. Właściwości przeciwzapalne. Działa przeciwzapalnie, co może pomóc w łagodzeniu objawów stanów zapalnych, takich jak ból stawów.
6. Wspomaganie zdrowia skóry i włosów. Mielona kozieradka stosowana zewnętrznie może pomóc w leczeniu problemów skórnych, takich jak trądzik, oraz wzmocnić włosy i zapobiegać ich wypadaniu.
7. Poprawa laktacji. Kozieradka jest tradycyjnie używana przez kobiety karmiące piersią, aby naturalnie wspierać produkcję mleka.
8. Wsparcie dla układu sercowo-naczyniowego. Pomaga w obniżeniu poziomu cholesterolu, co wspiera zdrowie serca i może zapobiegać miażdżycy.

Dzięki swoim właściwościom, kozieradka jest ceniona zarówno w kuchni, jako przyprawa o intensywnym smaku, jak i w medycynie naturalnej.

SKŁADNIKI

  • 2-3 marchewki
  • 1 mały seler
  • 1 pietruszka
  • 4  spore ziemniaki
  • biała część pora
  • 250 g wędzonego boczku
  • 250 g kiełbasy, np. śląskiej
  • 100 g kaszy pęczak
  • 1 łyżka oleju
  • 1-2 liście laurowe
  • 4-5 ziaren ziela angielskiego
  • 2 kapelusze suszonych grzybów, wcześniej namoczone w małej ilości wody
  • mielona kozieradka
  • koperek lub pietruszka
  • sól, pieprz

PRZYGOTOWANIE KROK PO KROKU

  • Marchew obieramy, kroimy w talarki.
  • Seler i pietruszkę obieramy i ścieramy na tarce o dużych oczkach.
  • Pora kroimy w piórka.
  • Ziemniaki obieramy, kroimy w kostkę.
  • Na rozgrzany olej wrzucamy pokrojony w kostkę boczek, kiełbasę, zrumieniamy, dodajemy warzywa i przez 5 min. smażymy, cały czas mieszając.
  • Zalewamy gorącą wodą, wrzucamy kaszę, liście laurowe, ziele angielskie i namoczone grzyby wraz z płynem, w którym się moczyły. Gotujemy na małym ogniu do miękkości kaszy.
  • Do smaku doprawiamy solą, pieprzem i mieloną kozieradką. Podajemy z posiekanym koperkiem lub natką.
Kasza - dlaczego warto ją jeść? Rodzaje kasz
Anna Śmiałek

Pomysłodawczyni i redaktorka prowadząca serwis beszamel.pl. Swoją pasję i hobby, jakim są kulinaria, połączyła z pracą. Zadowolona w towarzystwie ludzi, którzy cenią sobie dobre jedzenie i ciekawą rozmowę. Wciąż głodna nowych wyzwań, …

więcej