Za jajka też wkrótce zapłacimy więcej. Dlaczego jajka mogą zdrożeć?
Krajowa Izba Producentów Drobiu i Pasz ostrzega, że późną jesienią i zimą jajka mogą zdrożeć o kilkadziesiąt procent. Wyjaśnia też dlaczego spodziewane są podwyżki cen jaj.
Krajowa Izba Producentów Drobiu i Pasz ostrzega, że późną jesienią 2022 roku oraz zimą, cena jaj może poszybować w górę nawet o kilkadziesiąt procent. Spowodowane będzie to nie tylko wysoką i stale rosnącą inflacją, ale przede wszystkim znacznie mniejszą liczbą kur niosek. Ich pogłowie spadło aż o 52% w stosunku do ubiegłego roku. Trzeba pamiętać, że zanim z jednodniowego kurczaka (a takiego kupują producenci jaj) wyrośnie kura nioska, mija kilka miesięcy. Jeśli więc hodowcy wiosną zakupili o wiele mniej kurcząt, jesienią odbije się to niekorzystnie na produkcji jaj.
Hodowcy drobiu i producenci jaj wstrzymują się z odnawianiem stad kur niosek z kilku powodów.
Jednym z nich są rosnące koszty i zapowiadane kłopoty z dostawami prądu i energii cieplnej - co oznacza znacznie wyższe koszty ogrzewania kurników.
Do tego inflacja spowodowała niestabilne ceny pasz, które niekorzystnie wpływają na koszty produkcji jaj.
Ekologiczne naciski na zmianę sposobu utrzymywania kur, czyli namawianie do zaniechania chowu klatkowego, powiększenie powierzchni dopuszczalnych prawem klatek również powodują wzrost kosztów produkcji jaj.
Do ceny jaj wlicza się też koszt ich transportu, rosnący z powodu wzrostu cen paliw.
Do zmniejszenia liczby jaj na naszym rynku przyczyniają się też problemy wynikające z wojny na Ukrainie, która do niedawna była jednym z największych producentów i eksporterów jaj nie tylko w Europie, ale i na świecie.
Wszystkie te czynniki mogą niekorzystnie wpłynąć na cenę jaj w sezonie jesienno-zimowym.
Zobacz wideo i dowiedz się, dlaczego warto jeść jajka
Zobacz galerię z przepisami na dania z jajek
