Czerwone wino - alkoholowy afrodyzjak
Alkohol w małych ilościach pomaga się odprężyć i zapomnieć o codziennych kłopotach. Dzięki niemu, stajemy się bardziej spontaniczni i otwarci na nowe doświadczenia. Sex i alkohol to zgrana para, ale czy na pewno?
Spis treści
Badania naukowców
Naukowcy, którzy zajmują się seksualnym życiem człowieka, nie mają wątpliwości, że alkohol może być na prawdę dobrym afrodyzjakiem.
Wino - afrodyzjak w butelce
Kieliszek czerwonego wina niemal we wszystkich poradnikach jest wymieniany jako afrodyzjak. Mowa tu jednak o kieliszku tego zacnego trunku, a nie o całej butelce. Nadmiar alkoholu początkowo rozluźnia i dodaje fantazji, ale potem odbiera siły i rozum. Wino sprawia, że nasze zmysły się wyostrzają, intensywniej czujemy dotyk, smak i zapach. Pozbywamy się resztek wstydu i nie przejmujemy się niedoskonałościami własnej figury.
Pułapka przyjemności
Problem pojawia się dopiero wtedy, gdy odkryjemy, że bez wina czy kolorowego drinka nie potrafimy już cieszyć się romantycznymi wieczorami. Pamiętajmy, że tak jak we wszystkim, także w piciu alkoholu, należy zachować umiar.