Wojskowa grochówka jak z kuchni polowej: idealna zupa na rozgrzewkę
2021-03-29

łatwy
60 min
4
Porządna, żołnierska zupa, która syci na długo. Rozgotowany żółty groch to źródło powoli uwalniających się cukrów złożonych. Dymny posmak wędzonki idzie w parze z jego mącznym smakiem. Do tego ciepły aromat majeranku i czosnku. Całości nieco pikanterii dodaje czarny pieprz. Talerz tej zupy z kotła na zimowym poligonie, czy z garnku w domu po śnieżnej sannie, to najlepsze danie na pocieszenie wszech czasów.
Suchy groch niełuskany wymaga długiego moczenia, co najmniej 12 godzin. Natomiast groch łuskany można gotować od razu.
Przepis pochodzi z książki Adrianna Ewy Stawskiej i Ludmiły Stawskiej „Królestwo zup” do kupienia w dobrych księgarniach, w EMPIKu oraz w naszym sklepie.
SKŁADNIKI
- 1,5 l rosołu wieprzowego lub wody
- 1 kg wędzonych żeberek lub 0,5 kg wędzonego boczku ze skórą i kośćmi
- 3/4 szklanki suchego grochu łuskanego
- pęczek włoszczyzny: 2 marchewki, 1 pietruszka, kawałek selera, cebula
- sól i świeżo zmielony pieprz
- 1 ząbek czosnku
- 1 łyżeczka majeranku
PRZYGOTOWANIE KROK PO KROKU
- Groch wrzucić do garnka, dołożyć do niego wędzone mięso, zalać wodą lub rosołem i zagotować.
- Po kwadransie dodać pokrojoną na kawałki włoszczyznę.
- Doprawić solą, pieprzem, czosnkiem i majerankiem.
- Gdy groch się rozgotuje i zacznie rozpadać na kawałeczki, wyjąć wędzonkę, obrać mięso z kości i pokroić go w kostkę.
- Zupę zmiksować, dodać wędzonkę.
- Spróbować i w miarę potrzeby posolić. Nie żałować mielonego czarnego pieprzu.
- Podawać ze świeżym chlebem lub grzankami z bułki.