Warsztaty kuchni syryjskiej po raz drugi w Muzeum Azji i Pacyfiku
Muzeum Azji i Pacyfiku w Warszawie zajmuje się nie tylko działalnością wystawienniczą, lecz także promocją kultury Azji i Pacyfiku we wszelkich jej aspektach. A ważny składnik każdej kultury stanowią kulinaria. W sobotę 20 sierpnia już po raz drugi odbędą się warsztaty kuchni syryjskiej.
Pierwsze warsztaty kuchni syryjskiej zorganizowano 23 lipca. Uczestnicy przygotowywali prawdziwy syryjski obiad składający się z takich dań, jak: podpłomyki z paprykową pastą muhammara, fus z bobu, chrupiące domowe falafele, tatar cielęcy z kaszą bulgur (kibbeh nayeh), pietruszkową sałatkę tabouli oraz ciasto knefa pachnące kwiatami gorzkiej pomarańczy.
Warsztaty cieszyły się dużą popularnością, dlatego Muzeum Azji i Pacyfiku organizuje już drugą ich edycję.
3-godzinne warsztaty kuchni syryjskiej
Mistrzynią drugiej edycji warsztatów jest ponownie Karima Kanjo - pół Polka, pół Syryjka, która pochodzi z miasta Aleppo, jednego z najstarszych na Bliskim Wschodzie. Podczas 5-godzinnych warsztatów uczestnicy przygotują pod jej okiem takie specjały, jak: fate z cieciorki z chrupiącą pitą, placki z pietruszki ejjeh, sałatka z bakłażana z miętą, a na deser krem z pistacjami pachnący kwiatami gorzkiej pomarańczy.
Drugie warsztaty kuchni syryjskiej organizowane są przez Muzeum Azji i Pacyfiku we współpracy z Wiktorią Górecką - psychodietetyczką i badaczką kultur kulinarnych SWPS, a także autorką bloga kulinarnego Pyza made in Poland. Na warsztaty można się zapisywać mailowo ([email protected]). Warto się spieszyć, bo liczba miejsc ograniczona!
W ramach zachęty prezentujemy przepis z poprzednich warsztatów na smażone ciasto z kwiatami pomarańczy. Więcej przepisów można znaleźć na blogu Pyza made in Poland.
Smażone ciasto knefa z kwiatami pomarańczy - autorski przepis Karimy Kanjo
1 opakowanie kunafy (półprodukt, przypomina cienki makaron, ok. 500 g)
500 g masła klarowanego (samna)
twaróg drobno mielony (200 g)
1 warkocz sera szilal (można zastąpić mozzarellą)
2 szklanki cukru
3 łyżki wody z kwiatów gorzkiej pomarańczy
1 łyżka soku z cytryny
Gotową kunafę pociąć na małe kawałki (1-2 cm) i wgnieść w nią klarowane masło.
Ułożyć na spodzie miski/foremki/patelni, mocno naciskając, posmarować warstwą twarogu (gładkiego, jak na sernik) i dodać 1 warkocz sera szilal (jeśli jest zbyt słony, to należy go namoczyć w wodzie).
Nałożyć drugą warstwę ciasta i smażyć na patelni. Kiedy ciasto się zarumieni należy je ostrożnie przełożyć na drugą stronę i dalej smażyć.
Gotowe ciasto polewamy syropem cukrowym: 2 szklanki cukru, 1 szklanka wody, 3 łyżki wody z kwiatów gorzkiej pomarańczy, 1 łyżka soku z cytryny. Gotowe!