Światowy Dzień Żywności: jak nie marnować jedzenia? Porady

16 października przypada Światowy Dzień Żywności. Stanowi on okazję do przyjrzenia się problemowi głodu na świecie. Jak się okazuje, aż co ósmy mieszkaniec Ziemi cierpi z powodu głodu i nie ma dostępu do posiłków. A co my możemy zrobić, by poprawić tę sytuację? Warto najpierw przyjrzeć się swoim nawykom i ograniczyć marnowanie żywności.

52 kg żywności – tyle rocznie wyrzuca statystyczny Polak

Marnowanie żywności to poważny problem nie tylko w Polsce, lecz także w całej Unii Europejskiej. Według danych Eurostatu najwięcej żywności marnują gospodarstwa domowe (53%), a dalej przetwórstwo (19%), gastronomia (13%), produkcja (12%) i sprzedaż (5%).

Na problem marnowania żywności przez Polaków zwraca uwagę Kinga Zięba, Koordynator Pozyskiwania Żywności i PR z Banku Żywności SOS w Warszawie: "W Polsce marnuje się blisko 9 mln ton żywności (dane Eurostatu z 2006 r. opublikowane w raporcie Komisji Europejskiej w październiku 2010 r.). W przeliczeniu każdy Polak wyrzuca około 52 kg żywności rocznie. Dane te sytuują Polskę na piątej pozycji państw marnujących żywność w Unii Europejskiej, za Wielką Brytanią, Niemcami, Francją i Holandią".

A jakich produktów wyrzucamy najwięcej? Na pierwszym miejscu są wędliny (43%), dalej pieczywo (36%), warzywa (32%) oraz owoce (27%). Najczęstsze przyczyny wyrzucania żywności to z kolei: przegapienie terminu przydatności do spożycia (38%), za duże zakupy (15%) oraz za duże porcje posiłków (13%).

"Polacy deklarują jednak, że wyrzucają mniej jedzenia niż w 2005 r., co może świadczyć o pewnej skuteczności realizowanych kampanii społecznych zachęcających do prawidłowego postępowania z żywnością. Dane potwierdzają, że osoby bardziej zamożne oraz te zajmujące wysokie stanowiska są skłonne łatwiej wyrzucić jedzenie. Osobom starszym i tym o niższym poziomie dochodów rzadziej zdarza się wyrzucać żywność" – wyjaśnia Kinga Zięba.

Skutki marnowania żywności

"Konsekwencją takich niewłaściwych wzorców są utrudnienia w rozwoju gospodarczym i społecznym, ale również pogarszanie się stanu środowiska naturalnego" – ostrzega Kinga Zięba. "Warto mieć na uwadze to, że kiedy my wyrzucamy żywność do kosza, prawie 3 mln Polaków żyje w skrajnej biedzie. Na co dzień to Banki Żywności ratują jedzenie przed zmarnowaniem - są pomocni w szybkim i skutecznym zagospodarowaniu żywności. Ale tak naprawdę każdy z nas ma realny wpływ na ten problem, gdyż to konsumenci marnują najwięcej żywności” - dodaje.

Jak nie marnować jedzenia? Porady krok po kroku

Z problemem marnowania żywności można łatwo sobie poradzić. Wystarczy pamiętać o kilku zasadach:

Planowanie: zaplanuj posiłki na kilka dni, a później dokładne zakupy. Będziesz wiedzieć, co będzie potrzebne, i nic się nie zmarnuje. Przed zakupami sprawdź zawartość szafek i lodówki – być może kryją się tam niektóre składniki, o czym nie pamiętasz.

Niezbędnik w spiżarni: warto mieć w domu produkty żywnościowe o długim terminie przydatności do spożycia. Możesz dodać do nich to, co pozostało z obiadu czy kolacji – i kolejny posiłek gotowy. Chodzi m.in. o kasze, makarony, ryż, produkty sypkie i konserwowane.

Praktyczne porcjowanie: żywność dziel na porcje w taki sposób, by każdą z nich zużyć za jednym razem. Dzięki temu część porcji możesz zamrozić i wykorzystać później – jedzenie nie zmarnuje się. Przyda się również dobra organizacja – woreczki czy pojemniki warto odpowiednio opisać, tak by wiedzieć, co kryje się w środku.

Rozsądne zakupy: dobrze zastanów się, czy potrzeba np. dużego, czy małego opakowania jogurtu albo śmietany – tym bardziej że ta druga miewa krótkie terminy przydatności do spożycia. Ponadto nie rób zakupów, gdy dopadnie Cię... głód. To prawidłowość psychologiczna – wtedy z pewnością kupisz więcej, co idzie w parze z ryzykiem, że część zakupów trafi do kosza. I najważniejsze – zawsze sprawdzaj terminy przydatności do spożycia.

Odpowiednie przechowywanie: dostosuj sposób przechowywania do każdego rodzaju żywności. Zwykle potrzebne informacje znajdziesz na opakowaniu. Część produktów musi znaleźć się w lodówce, a część można zamrozić lub po prostu przechowywać w suchym czy ciemnym miejscu.

Kulinarne inspiracje: czasami nawet z kilku produktów można wyczarować pyszne dania. Dlatego jeśli w lodówce kryje się parę niepozornych składników, poszukaj informacji w internecie, prasie albo książkach kucharskich – być może znajdziesz nietuzinkowe przepisy.

Porządek w lodówce i spiżarni: segreguj produkty według daty przydatności do spożycia. Te z krótszą umieść na wierzchu, a z dłuższą – w głębi lodówki czy szafki.

Resztki zawsze przydatne: z czerstwego pieczywa przygotujesz grzanki czy tosty francuskie. Jeśli zostały Ci ugotowane ziemniaki, pomyśl o zrobieniu kopytek albo zapiekanki. Pozostały ryż, makaron albo kasza mogą z kolei trafić do sałatek. Również inne produkty można ciekawie spożytkować - ugotowane mięso z rosołu (farsze, pasztety, pasty) czy przeschnięte owoce (idealne na kompot).

Dziel się i pomagaj: dobrze zastanów się, czy niewykorzystane jedzenie powinno trafić do kosza. Być może wyczarujesz z niego coś pysznego dla znajomych albo przyda się potrzebującym.

źródło: materiały prasowe Knorr