Makaronowy savoir vivre - jak serwować dania z makaronu?
Spotkania przy wspólnym stole są ważne nie tylko ze względów towarzyskich, ale także jako okazja do poznawania nowych smaków. Jednakże każda taka kulinarna uczta nie może się obejść bez jednego, bardzo ważnego elementu, o którym czasami się zapomina. Mowa oczywiście o zasadach savoir-vivre, które niezależnie od rodzaju spotkania zawsze powinny nam towarzyszyć.
Spis treści
- Savoir-vivre na spotkaniu z makaronem w roli głównej
- Odpowiedni dobór sztućców
- Z czym serwować i w jakiej kolejności?
- Zastawa ma znaczenie
Savoir-vivre na spotkaniu z makaronem w roli głównej
Wspólne posiłki to bez wątpienia jeden z najpiękniejszych elementów polskiej tradycji. Stół to miejsce rodzinnych i towarzyskich spotkań, niekończących się rozmów, wiążących się przyjaźni, ale również niesamowitych smaków. – To także świetny pretekst do pochwalenia się swoimi zdolnościami kulinarnymi. Makaron sprawdzi się świetnie w roli „pokazowej potrawy” – pozwoli zabłysnąć zarówno osobom doskonale czującym się w kuchni, jak i absolutnym laikom. Stwarza on bowiem idealne pole do popisu przy indywidualnie dobranym stopniu zaangażowania i trudności – mówi Piotr Ceranowicz, ekspert kulinarny marki Lubella.
Odpowiedni dobór sztućców
Planowanie uczt makaronowych może sprowokować kilka pytań odnośnie zasad panujących przy stole. Dania mączne, takie jak makarony, jada się zazwyczaj jedynie widelcem (z wyjątkiem spaghetti, pappardelle czy tagliatelle, które można spożywać również z pomocą łyżki – szczegóły poniżej). Jest to nie tylko obyczaj, ale także wielowiekowa tradycja. Wydaje się to pozornie prozaiczne, ale ciekawostek na ten temat możemy doszukać się już w źródłach z XVII w. Gospodynie bowiem starały się używać noży jak najrzadziej, ponieważ bardzo szybko śniedziały. Oczywiście z biegiem czasu się to nieco zmieniło.
W przypadku krótkich form makaronowych (świderków, uszek, penne, kolanek, kokardek, rurek), które zazwyczaj spożywa się jedynie z pomocą widelca, możemy posłużyć się również nożem. Najczęściej wynika to z obecności na talerzu sosu i dodatków, np. kawałków warzyw, czy mięsa, które należy podzielić na mniejsze części.
Jedząc zaś jeden z najbardziej popularnych makaronów – spaghetti, używamy widelca albo łyżki i widelca. Spożywanie tej potrawy jednym sztućcem wymaga jednak pewnego doświadczenia, zaś dwoma – polecane jest dla początkujących, co jest w pełni akceptowane i nie będzie odczytane jako nietakt przy stole. Podobną metodą możemy spożywać również makarony takie jak: pappardelle czy tagliatelle.
Z czym serwować i w jakiej kolejności?
Kolejną ważną kwestią jest umiejętne dopasowanie wina do dania makaronowego. Wybór odbywa się na podstawie sosu, którego nie może być za dużo – ma on jedynie nadać smak potrawie, a nie ją zdominować.
Do makaronów z białym sosem odpowiednie będzie wino białe, wytrawne, niebeczkowe, np. Sauvignon Blanc, Riesling, Garganega, Trebbiano. Do sosów pomidorowych pasuje z kolei wino czerwone, półwytrawne, np. Merlot, Nero d’Avola, Valpolicella, Tempranillo. Makarony z warzywami podawane są natomiast najczęściej w towarzystwie białego, różowego lub młodego czerwonego wina. Natomiast sosy mięsne najlepiej komponują się z wyrazistymi winami czerwonymi, np. Carmenere, Shiraz. Jeżeli chodzi o kolejność podawania pasty, to w naszym kraju wygląda to nieco inaczej niż w kolebce makaronu, czyli we Włoszech. Tam serwuje się go głównie jako danie pierwsze, po przystawce. U nas z kolei może występować w jednym z dwóch wariantów – albo w zupie, albo jako danie główne – dodaje Piotr Ceranowicz.
Zastawa ma znaczenie
Oprócz zasad spożywania makaronu i doboru wina, ważna jest również sama forma jego podania. W przypadku np. sałatek makaronowych idealnie sprawdzi się szklany półmisek.
Dania, w których głównym elementem po makaronie jest sos, warto natomiast serwować w głębokim talerzu. Oczywiście nie jest to sztywna reguła i jeśli mamy potrzebę podania dania na bardziej płaskim naczyniu – nie będzie to oznaką naszego nietaktu.
Znakomitym sposobem na zaserwowanie posiłku makaronowego jest również naczynie żaroodporne. W szczególności sprawdza się to w przypadku zapiekanek, które na stole śmiało możemy położyć np. na drewnianej podstawce.