Aby świąteczne potrawy z makiem wyszły perfekcyjnie, kluczowe jest, by ten niezwykle ważny składnik nie zepsuł smaku całego dania. Warto stosować się do sprawdzonych rad polskich gospodyń, które od pokoleń przygotowują mak do ciast i deserów. Jeśli jednak nawet po zastosowaniu tych metod mak wciąż smakuje gorzko, najprawdopodobniej jest zjełczały i nie nadaje się już do spożycia.
Jak uniknąć gorzkiego maku?
Przed zakupem zawsze warto sprawdzić mak: rozgryź kilka ziarenek – powinny mieć lekko słodkawy smak. Unikaj wilgotnego maku, który może być zepsuty.
Następnie, aby zminimalizować gorycz, wypłucz mak w zimnej wodzie i dokładnie odsącz, odczekując kilka minut. Przełóż go do garnka i zalej ciepłym, lecz nie gorącym mlekiem (proporcja: dwie szklanki mleka na szklankę maku). Namaczaj przez około 15 minut, a potem gotuj przez 30 minut na małym ogniu.
Sposoby na uratowanie gorzkiego maku
- Gorzki mak należy jak najszybciej po sparzeniu przepłukać zimną wodą i używać go od razu do przygotowywania potraw – nie warto odkładać go na później.
- Do wypieków najlepiej sparzyć mak nie raz, lecz trzy razy, każdorazowo z niewielką ilością mleka.
- Dodatkowo, zmielony mak warto wymieszać z odrobiną miodu i śmietany – te składniki nie tylko poprawiają konsystencję masy, ale także łagodzą gorzki smak.