Kurczak po toskańsku ze szpinakiem i suszonymi pomidorami
2021-09-21
łatwy
20 min
4
Dieta bezglutenowa
Dieta niskokaloryczna
Toskańska kuchnia słynie z prostych i niezwykle smacznych potraw. Po prostu mieszkańcy Toskanii znają się na tym, co dobre i umieją cieszyć się życiem. Taka właśnie jest pierś kurczaka po toskańsku - radosna, szybka, łatwa i przepyszna! To danie pełne słońca Toskanii i dobrego humoru! Polecam!
SKŁADNIKI
- Na kurczaka po toskańsku:
- 700 g filetu z piersi z kurczaka bez kości i skóry, w sumie 2 duże piersi przekrojone poziomo na 2 filety każda
- 1 łyżeczka soli (dostosuj do swoich upodobań)
- 3/4 łyżeczki czarnego pieprzu młotkowanego (dostosuj do swoich upodobań)
- 1 1/2 łyżeczki papryki
3 łyżki oleju spod suszonych pomidorów - Na kremowy sos do kurczaka po toskańsku:
- 6 ząbków czosnku, przeciśniętych przez praskę
- 80 g suszonych pomidorów w oleju, osączonych z tłuszczu i pokrojonych na paski
- 1 łyżeczka musztardy
- 1 1/2 szklanki śmietany 30%
- 3 szklanki (150-200 g) szpinaku
- 1/2 szklanki świeżego startego parmezanu
PRZYGOTOWANIE KROK PO KROKU
- Dopraw filety z kurczaka solą, pieprzem, papryką i cebulą w proszku.
- Rozgrzej 2 łyżki oleju z suszonych pomidorów na dużej patelni na średnim ogniu. Smaż kurczaka przez 6-8 minut z każdej strony lub do uzyskania złotego koloru i ugotowania (pracuj partiami, jeśli patelnia nie jest wystarczająco duża). Przenieś na ciepły talerz; odstaw na bok.
- Pozostały olej wlej na patelnię i smaż czosnek przez 30 sekund do 1 minuty), następnie dodać suszone na słońcu pomidory. Smaż przez 1-2 minuty, aby uwolnić ich smaki. Dodaj musztardę.
- Zmniejsz ogień, dodaj śmietanę i delikatnie doprowadź do wrzenia, od czasu do czasu mieszając. Dopraw solą i pieprzem do smaku.
- Dodaj liście szpinaku i pozwól im zwiędnąć w sosie, a następnie dodaj parmezan. Pozostaw sos na wolnym ogniu przez kolejną minutę, aż ser rozpuści się w sosie.
- Dodaj kurczaka z powrotem na patelnię. Podgrzewaj przez około 2-4 minuty.
- Podawaj na makaronie, ryżu lub warzywach gotowanych na parze.
SZPINAK: Czy warto go jeść? Co można zrobić ze szpinaku?