Mrożenie ziół: 2 skuteczne sposoby
Zdarza ci się czasem kupić pęczek koperku i wyrzucić połowę, gdy już więdnie, bo nie miałaś okazji go zużyć? Zioła nie muszą się zmarnować – możesz je zamrozić. Zobacz, jak to zrobić.
Spis treści
Choć najsmaczniejsze są świeże zioła, czasem nie ma innego wyjścia – trzeba użyć suszonych, które, niestety, nie mają już tak pięknego koloru jak świeże, a ich aromat jest zmieniony. Dobrą alternatywą są zioła mrożone – mają bardziej autentyczny aromat i kolor. Warto sobie zrobić zapas na zimę, kiedy świeże zioła są trudno dostępne. Warto je mrozić także wtedy, gdy kupisz pęczek i nie zużyjesz całego.
Jak przygotować zioła do zamrożenia?
Zioła (jeśli są zakurzone lub zapiaszczone) trzeba delikatnie opłukać w zimnej wodzie, otrzepać i zostawić, aż woda wyschnie. Następnie listki oderwać od łodyżek i drobno pokroić - chyba, że są to bardzo drobne listki (melisa, tymianek) albo chcesz je dodawać do potraw w całości.
Mrożenie w pojemniku
Przygotowane listki ziół od razu włóż do szczelnego plastikowego pojemnika. Ważne jest, by je mocno ubić, tak by w masie ziół zostało jak najmniej powietrza. Wierzch masy ziołowej przykryj plastikową folią spożywczą i szczelnie zamknij pokrywę pojemnika. Chcąc dodać zioła do potrawy, wystarczy odkryć folię i zeskrobać trochę siekanych listków z wierzchu – potem natychmiast trzeba przykryć zioła folią, zamknąć szczelnie pojemnik i wstawić ponownie do zamrażalnika.
Mrożenie w lodzie
Inną metodą, dobrą zwłaszcza wtedy, gdy chcesz zamrozić całe listki, aby ładnie wyglądały, jest mrożenie ziół w kostkach lodu. Do przegródek foremki na lód ponakładaj ziół (nie muszą być ubite), zalej wodą i zamróź. Tak przygotowane zioła można dodawać wraz z lodem np. do zup, sosów i koktajli.