NOWOŚĆ - Kasia Babeczki i… nic do dodania! [TEST REDAKCYJNY]
Dla wszystkich zabieganych, dla tych, którzy lubią proste i sprawdzone rozwiązania, oraz dla tych, którzy do tej pory nie odkryli w sobie talentu do pieczenia, marka Kasia przygotowała zupełnie nowy produkt Babeczki Nic do dodania! Gotowe ciasto na babeczki, które nie wymaga dodawania mleka, jajek, mieszania i całego bałaganu to prawdziwa rewolucja! Łatwiej po prostu się nie da! Ten śmiały pomysł podbił serca i żołądki mojej rodziny od pierwszego użycia. Sprawdzi się również w Twojej kuchni.
Kasia Babeczki Nic do dodania! to gotowe, surowe ciasto do pieczenia, które nie wymaga wykorzystania żadnych dodatkowych składników. Potrzeba jedynie 30 minut by cieszyć się smakiem słodkich, wilgotnych i puszystych babeczek Kasi.
Ciasto w opakowaniu wystarczy ogrzać w misce z ciepłą wodą, następnie odciąć rożek i wycisnąć do foremek, potem upiec, by już po 20 minutach delektować się smakiem aż 12 pysznych babeczek – w wersji klasycznej lub czekoladowej. Foremki napełniamy tylko do połowy wysokości, bo babeczki w trakcie pieczenie urosną nieomal trzykrotnie.
Kasia – Babeczki Nic do dodania! to ciasto bez dodatku barwników. Co ważne - produkt może być przechowywany także poza lodówką, po prostu na półce w szafce. Możecie po niego sięgnąć, kiedy będziecie mieć ochotę na słodkie ciasto.
Kasia Babeczki Nic do dodania! to idealne rozwiązanie dla tych, którzy chcą „na szybko” przygotować coś słodkiego. To świetny pomysł dla wszystkich tych, którzy na co dzień nie zajmują się pieczeniem, a przy tym szukają sposobu na przygotowanie udanego i smacznego wypieku. Kasia Babeczki Nic do dodania! ośmielą każdego. To także dobry wstęp do oswojenia najmłodszych z domowymi wypiekami. Pieczenie babeczek z mamą lub tatą to doskonały pomysł na kreatywną zabawę bez bałaganu, specjalnych umiejętności Babeczki po upieczeniu można ozdobić słodką polewa i ozdobić gotowymi cukiereczkami (do kupienia oddzielnie).
Poprosiłam zaprzyjaźnione dziecko o wypróbowanie wersji klasycznej. Dziewięciolatek nie tylko doskonale sobie poradził, ale postanowił wzbogacić smak babeczek borówkami amerykańskimi. Efekt był fenomenalny! Po pierwsze pedagogiczny, dziecko poczuło się jak uczestnik MasterChef i uwierzyło w swoje umiejętności. Jestem pewna, że to dopiero wstęp do większych wyzwań cukierniczych. Po drugie, babeczki nadziewane owocami cieszyły się ogromnym powodzeniem całej rodziny. I już domagają się następnych!
Marka Kasia gości w polskich domach od ponad 20 lat. To najbardziej znana margaryna do Pieczenia w Polsce. Kogo bym nie zapytała, wszyscy polecają Kasię i stwierdzają, że "Z Kasią ci się upiecze" niezależnie, czy masz doświadczenie w pieczeniu, czy stawiasz pierwsze kroki. Również jej używam i nigdy się nie zawiodłam. Ucieszyłam się, gdy kilka lat temu portfolio marki uzupełniono o kostkę do pieczenia Kasia Maślany Smak oraz 100% roślinną kostkę do pieczenia Kasia bez laktozy.
Recepturę Kasi opracowano w jednej ze spółdzielni mleczarskich na południu Polski. W 1993 nowy właściciel Unilever marki zmienił opakowanie Kasi przekształcając markę o zasięgu lokalnym w markę znaną w całej Polsce. Ciekawe jest to, że od momentu wprowadzenia Kasi na rynek ogólnopolski, nie zmieniono szaty graficznej opakowania. Złote opakowanie Kasi stało się symbolem produktu najwyższej jakości w kategorii tluszczów i do pieczenia.
Sugerowana cena detaliczna produktów:
Kasia Babeczki Nic do dodania! 500 g – 13,99 zł