Olga Tokarczuk: polska noblistka jest weganką i świetnie gotuje
Olga Tokarczuk (57 lat) otrzymała nagrodę Nobla za 2018 rok w dziedzinie literatury. Kim jest polska noblistka? Co lubi jeść? Czy sama gotuje? Popularna pisarka nie wiele mówi o sobie. Z nielicznych wywiadów wiemy, że nasza noblistka jest weganką i świetnie gotuje!
Olga Tokarczuk jest weganką. W wywiadzie udzielonym miesięcznikowi Vege w 2017 roku powiedziała:
„– Przestałam jeść mięso, kiedy wyprowadziłam się z domu i sama przygotowywałam sobie jedzenie. To było trudne. Dorastałam w latach 80., kiedy w ogóle było w Polsce głodno, a więc stosowanie jakiejś diety wydawało się jakimś szaleństwem. Teraz to się bardzo zmieniło, mamy ogromny wybór i właściwie nie ma powodu, żeby jeść mięso.”
Przeczytaj koniecznie: Dieta wegańska a zdrowie: prawdy i mity. Czy weganizm jest korzystny dla zdrowia?
Wegetariańskie doświadczenie pisarki wiele mówi o tym jak zmieniliśmy się my sami i świat wokół nas. W przytoczonym wywiadzie autorka „Pokotu” przypomniała zdarzenie z przeszłości:
„– Kiedyś, będąc wegetarianką, zwłaszcza poza domem, było się właściwie skazanym na pierogi i naleśniki, ewentualnie jakieś sałatki. Miałam kiedyś w latach 90. spotkanie autorskie w Zielonej Górze i szukałam desperacko czegoś do zjedzenia. Zapytałam na ulicy dwóch eleganckich mężczyzn, gdzie mogę znaleźć jakiś wegetariański bar czy restaurację. Zamyślili się długo i odpowiedzieli: „Najbliżej? To chyba w Berlinie”.
Zobacz także: Fleksitarianizm, więcej warzyw, mniej mięsa - zdrowy trend żywieniowy
Każdy, kto nie je mięsa dłużej niż kilka lat może potwierdzić, że utrzymanie prawidłowej diety poza domem było do tej pory trudne. Dieta wegańska wymaga uzupełnienia niezbędnych aminokwasów z białek roślinnych. Oznacza to zwiększone racje nasion roślin strączkowych.
Noblistka wyznała także:
„Bardzo mnie cieszy, że podobno Warszawa jest dziś najbardziej wegańskim miastem w środkowej Europie i że świadomość ludzi bardzo się zmieniła".
Wypróbuj: Wegańskie przepisy
Olga Tokarczuk zastrzega jednak, że "Nie chciałabym za wszelką cenę nawracać wszystkich na niejedzenie mięsa”. I dodaje: „To bardzo indywidualna sprawa. Moralny wybór, który podejmujemy codziennie, wybór, którego skutki są bardzo brzemienne i z czasem mogą zmieć świat. Dziś największym problemem ludzkości jest przemysłowa hodowla zwierząt na mięso, ta wieczna Treblinka, która dzieje się naokoło nas i dzieje się ciągle”.
W dniu przyznania nagrody Nobla, 10 października 2019, spytana przez redakcję Wirtualnej Polski, jak zamierza świętować powiedziała:
„– Zamierzam się napić wina i zjeść dobre hinduskie jedzenie.
– Oczywiście wegetariańskie?
– Oczywiście!"
Gratulujemy Oldze Tokarczuk i dziękujemy za dobry smak (literacki) Komitetowi Nagrody Nobla!
Wypróbuj koniecznie: Wegańskie curry - spolszczony przepis kuchni hinduskiej