Suchy lód stosuje się w transporcie produktów spożywczych szybko psujących się w wysokiej temperaturze. Nadaje się do tego, bo nie topi się jak woda, tylko sublimuje, czyli z ciała stałego zmienia się w gaz, a odbywa się to powoli. Jeśli jest zamknięty w styropianowym opakowaniu, to ubywa go zaledwie w ilości 4 proc. na dobę.
Suchy lód można stosować także jako dodatek do chłodzenia drinków – nie zmienia smaku napoju i powoduje, że nad naczyniem unosi się efektowna mgiełka.
Skąd go wziąć? Można kupić w hipermarkecie lub specjalistycznej hurtowni. Ale bardzo łatwo jest go wytworzyć samemu i mieć na zawołanie w każdej chwili.
Jak zrobić suchy lód?
Wystarczy w tym celu kupić pojemnik ze sprężonym dwutlenkiem węgla. Są one powszechnie dostępne, bo wykorzystuje się je w akwarystyce, nurkowaniu czy do zasilania pistoletów do paintballa. Najlepiej zatem szukać ich w sklepach z akcesoriami z tych dziedzin.
Zbiornik z CO2 jest wyposażony w zawór z dyszą. Wystarczy nasunąć na nią mocny foliowy worek i uszczelnić go wokół dyszy, na przykład związując sznurkiem. Po otwarciu zaworu gaz z pojemnika trafi do worka, a ponieważ ulegnie rozprężeniu – zamarznie. Po kilkunastu sekundach w worku pojawi się suchy lód. Można go wtedy wyjąć z worka i używać.
Suchy lód? Uważaj na zimno!
UWAGA! Ponieważ rozprężający się gaz jest bardzo zimny, trzeba się zabezpieczyć przed kontaktem z nim, zakładając rękawice i okulary ochronne. Jeśli worek pęknie lub gaz wypłynie przez nieszczelność przy dyszy zaworu, to może uszkodzić nam skórę lub oczy.
Wyjmując suchy lód z worka, też trzeba mieć na rękach rękawice.