Żona Macieja Stuhra – jak jedzą jej dzieci? Frustracje i sukcesy mamy
Żywienie dzieci to temat wywołujący wiele emocji. Katarzyna Błażejewska-Stuhr - dietetyczka, autorka książek o żywieniu dzieci - prywatnie matka dwóch chłopców i żona aktora, wyznaje na podstawie prywatnych i zawodowych doświadczeń, jak jedzą jej dzieci. Opowiada o tym jak uniknąć błędów żywieniowych dzieci.
Spis treści
- Mity i błędy w odżywianiu dzieci
- Cukier i produkty dla dzieci
- Comfort food i przykład w rodzicach
- Talerz najmłodszych okiem ekspertki
Zdrowe odżywianie jest w dzisiejszych czasach ogromnym wyzwaniem, a żywienie najmłodszych to temat jeszcze trudniejszy i rodzący bardzo dużo pytań i wątpliwości. W kolejnej rozmowie - podcaście z serii „Świat Kneippa” dietetyczka kliniczna i psychodietetyczka, autorka książek o odżywianiu dzieci, Katarzyna Błażejewska-Stuhr dzieli się wiedzą, obala mity i daje wiele praktycznych porad na temat tego, co powinno znaleźć się na talerzach najmłodszych, by zadbać o ich zdrowie i rozwój. Rozmowę prowadzi dziennikarka Justyna Dżbik-Kluge.
Jak się okazuje typowe dla dzieci w wieku od 3 do 6 lat jest unikanie zielonych liści sałat oraz ziół. To normalny etap w rozwoju dziecka. Również synowie Katarzyny Błażejewskiej-Stuhr niechętnie zjadali zielone liście szpinaku i listki natki pietruszki. „Można jednak podać je w formie zmiksowanej w zupach lub koktajlach” - tłumaczy ekspertka.
Odżywianie, jako temat niezwykle istotny z punktu widzenia prawidłowego rozwoju dzieci spędza sen z powiek niejednemu rodzicowi. W dobie wszechobecnych, samozwańczych ekspertów, dziesiątek rozmaitych diet i nadal powszechnie panujących mitów o odżywianiu, nie jest łatwo odnaleźć się i działać w przekonaniu, że dokonujemy dobrych wyborów żywieniowych dla naszych pociech. Katarzyna Błażejewska-Stuhr mówi na temat odżywiania dzieci poruszając naukowe i praktyczne jego aspekty.
Mity i błędy w odżywianiu dzieci
Pewne mity zakorzeniły się na dobre i powszechne są takie stwierdzenia jak: „dzieci nie lubią warzyw”, „posiłki dzieci muszą być słodkie, inaczej ich nie zjedzą”, „dzieci muszą jeść mięso” i wiele innych, za sprawą których rodzice powstrzymują dzieci przed kosztowaniem, poznawaniem i samodzielnym wybieraniem tego, co chciałyby jeść.
Katarzyna Błażejewska-Stuhr opowiada o tym, jak mierzyć się z tymi mitami i jak nie popełniać błędów, które negatywnie przekładają się na zdrowie dzieci w ich późniejszym życiu. Dietetyczka mówi też o tym jak zadbać o białko w bezmięsnej diecie najmłodszych i ile powinniśmy im go dostarczyć oraz o tym, jak zaciekawić najmłodszych warzywami, zachęcać o ich kosztowania oraz jak radzić sobie z ich chęcią do sięgania po słodycze.
Cukier i produkty dla dzieci
Cukier, nie tylko w diecie dzieci, to niezwykle trudna kwestia. Nie sposób uchronić przed nim najmłodszych, tym bardziej, że wielu dorosłych boryka się z nadmiernym jego spożyciem, dając tym samym taki przykład dzieciom i nierzadko w dobrej wierze dosładzając ich napoje i posiłki, bo przecież „nieposłodzony kompot na pewno dziecku nie zasmakuje”. Od samego początku mamy wpływ na to jak kształtować będzie się smak dzieci i możemy wpływać na to, czy będą chętnie jadły głównie słodkie pokarmy, czy też ich smak nie będzie na nie tak wrażliwy. Katarzyna Błażejewska-Stuhr zwraca też szczególną uwagę na produkty dla dzieci. Ich kolorowe opakowania i doczepiane do nich gadżety przyciągają uwagę młodych klientów, jednak ich składy dalekie są od dobrych i zdrowych. Bądźmy więc czujni i czytajmy etykiety! Warto też nie nagradzać dzieci cukrem. To pułapka, w którą często wpadamy, bo nam samym cukier kojarzy się z czymś przyjemnym. Powinien on jednak pozostać neutralny w postrzeganiu dzieci. Nagradzanie nim dodatkowo wzmacnia pozytywne skojarzenia i jego pragnienie.
Comfort food i przykład w rodzicach
Obecne pokolenie rodziców maluszków ma szansę nieść realną zmianę w odżywianiu. Musi jednak zacząć od siebie, bowiem wpatrzone w nas dzieci, kopiują nasze zachowania i na nic zda się przekonywanie ich do warzyw i serwowanie im zielonych sałatek, kiedy sami będziemy mieli talerze pełne mięsa i frytek. Zatem, by zatroszczyć się o dobre odżywianie dzieci, musimy nie tylko poszerzać wiedzę o żywieniu, ale także zatroszczyć się o stopniowe wprowadzanie zmian w swoim codziennym menu. Praca nad nawykami żywieniowymi wyjdzie nam na dobre, a świadomość, że to naszą odpowiedzialnością jest to, jak ukształtują się nasze dzieci i czy będą zdrowe, teraz i w dorosłym życiu, to najlepsza motywacja.
Katarzyna Błażejewska-Stuhr zwraca w rozmowie uwagę na termin „comfort food”. To pożywienie, które daje nam poczucie bezpieczeństwa, ulgi i pomaga poczuć się lepiej, to tzw. „jedzenie pocieszające”, które niesie pewną wartość sentymentalną. Dlaczego jest tak ważne? Bo to dania czy przekąski, po które sięgamy, gdy potrzebujemy ukojenia, spokoju, kiedy nam ciężko lub źle. Jeśli więc naszym „comfort food” jest pyszna, ciepła zupa mamy czy babci, to takiego pożywienia będziemy szukać, gdy będziemy chcieli poczuć się lepiej. Jeśli jednak, gdy nasze dziecko ma gorszy dzień w szkole czy przedszkolu, zabieramy je na wielki kawałek bezy, wówczas to słodkie ciasta stają się jego jedzeniem pocieszającym, po które, automatycznie i nieświadomie, będzie też sięgało w dorosłym życiu.
Talerz najmłodszych okiem ekspertki
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy Katarzyny Błażejewskiej-Stuhr z Justyną Dżbik-Kluge pt. „Zdrowie na talerzu najmłodszych” na kanale You Tube Kneipp Polska https://www.youtube.com/watch?v=EkxJPN04FsY&t=1430s Na kanale „Świat Kneippa” dotychczas ukazało się sześć odcinków – rozmów poświęconych sposobom na zdrowe i dobre życie w równowadze.