Jakich ryb nie jeść na obiad?
Łosoś bałtycki, halibut atlantycki, mięso z rekinów i płaszczek, sola, tuńczyk błękitnopłetwy - te gatunki ryb pod żadnym pozorem nie powinny znaleźć się na twoim talerzu, jeśli jesteś ekologiem. Ponadto na liście gatunków zabronionych jako produkty na stół są także homary i krewetki tropikalne.
Spis treści
- O tych rybach zapomnij!
- Nie są zagrożone wyginięciem, ale ich hodowla szkodzi środowisku
- Ryby, które możesz jeść
- Zobacz wideo o zaletach ryb morskich
O tych rybach zapomnij!
Łosoś bałtycki, halibut atlantycki, sola, węgorz, karmazyn oraz tuńczyk błękitnopłetwy to gatunki ryb zagrożone wyginięciem, dlatego trafiły na czerwoną listę poradnika dla konsumentów "Jaka ryba na obiad?" międzynarodowej organizacji ekologicznej WWF.
Nie są zagrożone wyginięciem, ale ich hodowla szkodzi środowisku
Jest też żółta lista ryb, które wprawdzie nie są zagrożone wyginięciem, ale ich połowy lub hodowla szkodzą środowisku. Wybór należy więc do ciebie.
Na żółtej liście WWF są m.in. dorsz bałtycki (stado zachodnie), gładzica, halibut mniejszy, homar norweski, krab, krewetka północna, łosoś hodowlany, mintaj, pstrąg tęczowy, sandacz, sieja, śledź, tuńczyki, turbot.
Nie wiadomo też, co z popularną pangą. Eksperci WWF na razie nie określi jej statusu, ponieważ czekają na obiecaną przez wietnamskich hodowców poprawę metody hodowli tego gatunku. Dotychczas nie była ona przyjazna środowisku.
Ryby, które możesz jeść
Co więc jeść? Ekolodzy wskazują na zielona listę i życzą smacznego w przypadku dorsza bałtyckiego, flądry, karpia, łososia pacyficznego, makreli, okonia europejskiego, omułka jadalnego, plamiaka, szczupaka, szprot. Poradnik "Jaka ryba na obiad" został wydany również w wersji polskiej. Można się z nim zapoznać na stronach polskiego oddziału WWF.