Co to jest daltonizm winny? Co ma oceniać winny daltonista?
Każdy prawdziwy koneser wina powinien nauczyć się tzw. daltonizmu winnego, by umieć ocenić wartość wina. Wzrok w przypadku wina jest bowiem bardzo złudny. Słowem: oceniać wino po smaku, nie po wyglądzie. Podpowiadamy, jak rozwinąć w sobie daltonizm winny.
Co ma ocenić daltonista winny?
Oczywiście oczami ocenia się klarowność wina, jego gęstość (zaznaczoną spływającymi po kieliszku łezkami), ale kolor trzeba oceniać trochę inaczej. Jaki kolor ma wino? - tu rodzi się konsternacja. Widzimy białe wino i w umyśle otwierają się posmaki, zapachy i treść przypisana białym winom. Czerwone - to samo. A wino, jako i życie, co innego do nas mówi.
Zamknijmy zatem oczy i skupmy się na doznaniach smakowych:
co czujemy na języku i podniebieniu
co po rozpłynięciu się wina w ustach
co na finiszu
To są wrażenia budujące w nas tzw. strukturę wina, jego ciało i jego moc. To doświadczenia pozwalające nam ocenić tzw. ciężar wina - nieocenione wrażenie w prawidłowym dobraniu wina do jedzenia.
I zasada naczelna: kierujmy się tym co czujemy indywidualnie, nie zważając na kanony i prawidła podręczników savoir-vivre. Pite wina ma sprawiać NAM przyjemność, a nie tym, którzy nas obserwują.